A A+ A++

W pierwszy feryjny weekend na tatrzańskie szlaki wyruszyło bardzo wielu turystów. Jest to też pierwszy weekend tej zimy, kiedy można poruszać się na nartach po tatrzańskich szlakach. Ratownicy TOPR udzielali pomocy dwóm narciarzom. W jednym przypadku konieczny był transport śmigłowcem.

Jak poinformował ratownik dyżurny TOPR Rafał Mikler, w Świnickiej Kotlince w górnej część Doliny Gąsienicowej narciarz doznał urazu kolana i został przetransportowany na pokładzie śmigłowca do zakopiańskiego szpitala. Wcześniej poszkodowanego narciarza, który doznał bolesnego urazu pleców, ratownicy zwieźli skuterem z Hali Kondratowej.

ZOBACZ: Turyści wchodzą na zamarzniętą taflę Morskiego Oka. Ratownicy mówią o bezmyślności

Choć w całej Polsce, również w Tatrach, nieczynne są stoki narciarskie, to coraz więcej osób uprawia turystykę narciarską, czyli tzw. skituring. Specjalne narty umożliwiają podchodzenie w górę i jazdę w dół.

Dozwolony rodzaj turystyki

Ten rodzaj turystyki w Tatrach jest dozwolony pod warunkiem wystąpienia odpowiednio grubej pokrywy śnieżnej. Z uwagi na wyjątkowo mało śnieżną zimę w Tatrach szlaki dla narciarzy zostały udostępnione dopiero w ostatnich dniach.

Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego informują, że w Tatrach nie ma jeszcze wystarczająco dużo śniegu do uprawiania turystyki narciarskiej w partiach szczytowych. Tam bowiem w wielu miejscach śnieg jest wywiany i odsłonięte są kamienie oraz roślinność. Dobrze pokryte śniegiem są za to szlaki do granicy regla górnego, w tym trakty prowadzące do schronisk

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

rsr/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUciekły z ośrodka wychowawczego i chciały pojechać do Krakowa
Następny artykułCórka prof. Krysztofiaka o wstydzie. “Nie jest łatwo być dzieckiem alkoholika”