A A+ A++

Wydaje mi się to bardziej dyskusyjne. Po pierwsze, jest jedną z najważniejszych postaci politycznych. Zagłosowało na niego ponad 70 mln Amerykanów. Tradycja pierwszej poprawki przyznaje najwyższą wartość politycznemu przemówieniu i Twitter jest platformą polityczych przemówień..

— zauważył.

Po drugie, w praktyce, ryzykuje odesłaniem jego oraz milionów jego zwolenników nawet głębiej do paranoicznej komory Echo, na inne platformy – nawet bardzo dalekie od “światła słonecznego – najlepszego środka odkażającego”…

— dodał historyk.

Wobec tego, jeżeli on oświadcza, że nadal będzie zachowywać się jak Mussolini… Innymi słowy, jeżeli praktycznie wszystkie jego tweety, nawet w nadchodzących tygodniach czy miesiącach, będą rzeczywiście, w swoim kontekście, podżegały do przemocy…

— ocenił, podkreślając, iż nie ma zdecydowanego poglądu, ale wydaje mu się wartym „poważnej dyskusji, koncentrując się na „trwałym”, a nie tylko na niebezpiecznych następnych kilku tygodniach”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpotkania z historią: Były niemiecki poligon rakietowy Pustków – Blizna
Następny artykułChcesz zanudzić człowieka na śmierć? Odpal mu mecz Realu!