A A+ A++

W piątek 8 stycznia został złożony nowy projekt uchylający możliwość odmowy przyjęcia mandatu. Ma to odciążyć funkcjonariuszy od wypisywania zbyt dużej liczby wniosków o odwołanie do sądu a także usprawnić pracę samego sądu. 

Fot. Shutterstock

W piątek wieczorem przez klub Prawo i Sprawiedliwość został złożony nowy projekt nowelizacji Kodeksu postępowania ws. wykroczeń.

Z projektu wynika, że funkcjonariusz wystawiający mandat nie będzie już wypisywał wniosku do sądu o odwołanie, w razie nie przyjęcia mandatu przez sprawcę. Mandat zostanie nałożony w chwili wystawienia.

Nowy projekt ma na celu odciążenie wypisywania zbyt wielu wniosków o odwołanie, które według autorów projektu, w większości i tak kończą się wyrokiem skazującym.

Ma to również odciążyć administrację sądową. Jak informuje RMF FM, ukarany będzie sam mógł odwołać się od nałożonej kary w okresie do siedmiu dni przedstawiając dowody na które będzie mógł się powołać. Jednocześnie po tym okresie nie będzie miał możliwości dołączenia kolejnych dowodów oraz świadków, chyba że dowód nie był mu znany w chwili składania wniosku.

Jak podają autorzy projektu, po rozpoznaniu sąd mógłby utrzymać w mocy zaskarżony mandat, uchylić go lub wymierzyć karę surowszą. Od wydanego w pierwszej instancji wyroku przysługiwałoby odwołanie do sądu okręgowego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus na Lubelszczyźnie: Ponad 500 zakażeń, 32 zgony
Następny artykułOstatnie pożegnanie śp. o. Macieja Zięby