A A+ A++

W swoim cotygodniowym felietonie z cyklu „Głos Polski” w Radiu Maryja i TV Trwam Antoni Macierewicz mówił o katastrofie smoleńskiej. Były minister obrony narodowej przypomniał, że 11 stycznia minie 10. rocznica opublikowana raportu Tatiany Anodiny. – Chciałbym kupić na kwestii, która być może jest zapomniana, ale ma bardzo istotne znaczenie. Myślę o tym, że 11 stycznia minie 10. rocznica opublikowana raportu pani Anodiny, szefowej Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego, który badał tragedię smoleńską. Raport jest czymś nieprawdopodobnym i zupełnie szczególnym, bo zamiast rzeczywiście zbadać wydarzenia, skupił się na oskarżaniu polskich pilotów i polskiego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który miał rzekomo wymuszać na pilotach ich nieodpowiedzialne decyzje – mówił polityk PiS.

Macierewicz: Miejmy w pamięci, jak bardzo ważna jest prawda o dramacie smoleńskim

Szef podkomisji smoleńskiej zapowiedział, że raport z prac kierowanego przez niego organu ujrzy światło dzienne, gdy tylko skończy się pandemia koronawirusa. Nie podał jednak żadnej konkretnej daty. – Wystarczyło 8 miesięcy presji, żeby zmusić ludzi, często bardzo wybitnych i kompetentnych, do tego, aby powtórzyli kłamstwa Anodiny. Pamiętajmy o tym w obecnym roku. Miejmy w pamięci, jak bardzo ważna jest prawda o dramacie smoleńskim, wyniki badania komisji, która teraz działa i pokazała, że rzeczywistą przyczyną była eksplozja, wysadzenie w powietrze samolotu – stwierdził Antoni Macierewicz.

Czytaj też:
Kuriozalny materiał „Wiadomości” TVP. „Posłowie PO stosowali przemoc w parlamencie”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGieKSa gorsza od Podhala. Gol Stepanowa w debiucie
Następny artykuł“Spiegel” o fundacji ekologicznej wspierającej budowę Nord Stream 2: to jakby wegetarianie prowadzili rzeźnię