A A+ A++

O walce Łukasz Różański – Artur Szpilka mówi się praktycznie od momentu, gdy rzeszowski pięściarz pokonał przez nokaut w lipcu 2019 roku Izu Ugonoha, dzięki czemu zdobył tytuł mistrza Polski.

Negocjacje Różański – Szpilka w martwym punkcie

Jednak pojedynek zaczął nabierać realnych kształtów w 2020 roku, gdy Różański coraz głośniej mówił, że z chęcią zmierzyłby się ze “Szpilą”. Drugi z zainteresowanych także pozytywne odnosił się do pomysłu walki z zawodowym mistrzem Polski w wadze ciężkiej, dlatego też obie strony pod koniec ubiegłego roku usiadły do rozmów.

Niestety, jak można się dowiedzieć z rozmowy Andrzeja Wasilewskiego z portalem sportowefakty.pl, negocjacje przeciągają się w czasie, dlatego też promotor Różańskiego rozpoczął poszukiwania opcji awaryjnej. Punktem spornym po stronie Artura Szpilki mają być finanse.

Artur Szpilka (z prawej) i Siergiej Radczenko podczas walki w Łomży, 7 marca 2020. Andrzej Iwanczuk/REPORTER / ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Różański wróci w marcu na gali w Rzeszowie?

Łukasz Różański również wydaje się być zniecierpliwionym przedłużającymi się negocjacjami i postanowił przekazać swoim kibicom, że wróci na ring pod koniec marca. – Jeżeli nie Artur Szpilka, to ktoś inny – napisał na Twitterze Różański.

Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie i z kim ma wrócić na ring Różański. Najprawdopodobniej 34-latek wystąpi na gali w Rzeszowie, która ma odbyć się na przełomie marca i kwietnia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPopularne imiona w 2020
Następny artykułTrzaskowski alarmuje ws. szczepionek. Może są na WUM?