5 stycznia 2021 roku w Piotrkowie Trybunalskim doszło do tragicznego wypadku drogowego – na pasach została potrącona kobieta. Jako pierwszy na ratunek ruszył funkcjonariusz piotrkowskiej jednostki penitencjarnej.
Szeregowy Mateusz Pirek w późnych godzinach popołudniowych jechał na służbę do Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim. Ok. godziny 17:45 na skrzyżowaniu ulic Łódzkiej i Gęsiej 43-letni kierowca samochodu osobowego potrącił na przejściu dla pieszych 68-letnią kobietę. W jednym z pojazdów znajdujących się w tym czasie na skrzyżowaniu był funkcjonariusz Służby Więziennej.
W czasie, gdy inni uczestnicy ruchu wysiadali z pojazdów, by zobaczyć co się dzieje, szeregowy Pirek ruszył na pomoc. Kobieta była w ciężkim stanie. Funkcjonariusz po sprawdzeniu funkcji życiowych i wstępnej ocenie jej stanu zajął się opatrywaniem rozległych obrażeń głowy i osłonięciem kobiety przed deszczem i chłodem. Inni świadkowie zdarzenia telefonicznie wezwali pomoc i dostarczyli niezbędne opatrunki. Po opatrzeniu głowy do ratującego dołączyła jeszcze kobieta, która przedstawiła się jako lekarz. Razem zabezpieczali poszkodowaną. Pierwszy na miejsce przybył patrol policji, po chwili u kobiety ustały funkcje życiowe. Jeden z policjantów wykonywał resuscytację, a szeregowy Pirek udrażniał drogi oddechowe.
Szeregowy Pirek nie uważa, by zrobił coś wyjątkowego, był przypadkowym świadkiem zdarzenia i postanowił działać. Przełożeni funkcjonariusza dowiedzieli się o jego postawie tylko dlatego, że spóźnił się na służbę.
Trzy dni później dyrektor Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim ppłk Robert Sójta wyróżnił szer. Mateusza Pirka nagrodą za obywatelską postawę i wykorzystywanie swoich umiejętności w sytuacjach pozasłużbowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS