„Żeby powstrzymać pandemię, konieczne jest zaszczepienie minimum 60-70 proc. populacji. Oznacza to, że w samej Polsce powinno się zaszczepić ponad 20 mln ludzi, w całej UE – 300 mln. Biorąc pod uwagę to, że w przypadku większości dostępnych dziś szczepionek konieczne jest podanie dwóch dawek, liczby te należy jeszcze pomnożyć. To pokazuje ogromną skalę rozpoczętej właśnie operacji” – pisze na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci” Konrad Kołodziejski.
Wielka akcja szczepień
Dziennikarz opisuje, jak będzie przebiegać zakrojona na wielką skalę akcja szczepień przeciwko COVID-19. Istotnym elementem strategii międzynarodowej społeczności walczącej z pandemią koronawirusa jest to, aby zastrzyk otrzymało jak najwięcej ludzi w podobnym czasie.
W wielu krajach europejskich, podobnie jak w Polsce, szczepienia rozpoczęto od personelu medycznego oraz pracowników opieki społecznej, a więc od tych grup zawodowych, które pełnią kluczową funkcję w walce z pandemią i jednocześnie są najbardziej narażone na zakażenia. Drugą grupą wymagającą pilnych szczepień są osoby starsze i najmniej odporne
— informuje redaktor.
Autor przypomina, że w Polsce szczepienia będą dobrowolne i darmowe.
Możliwe będzie również uzyskanie skierowania podczas wizyty lekarskiej. Przy czym, co ważne, do uzyskania skierowania wystarczy podanie danych osobowych, nie będzie wymagane ubezpieczenie zdrowotne. Akcja indywidualnych zapisów ma ruszyć 15 stycznia. Bezpośrednio przed szczepieniem lekarz przebada pacjenta i przeprowadzi z nim krótki wywiad, aby wykluczyć ewentualne przeciwskazania do szczepienia
— czytamy.
Udogodnienia dla zaszczepionych
Osoby, które zdecydują się na zaszczepienie uzyskają szereg udogodnień.
Już dziś wiadomo, że zaszczepieni będą zwolnieni z kwarantanny po powrocie z zagranicy oraz w przypadku zachorowania kogoś z domowników. Będą mieli ułatwiony dostęp do opieki medycznej oraz zostaną wyłączeni z dopuszczalnych limitów dotyczących spotkań towarzyskich. Szczegółowa lista przywilejów ma zostać podana w rozporządzeniu rządu około 18 stycznia
— pisze.
Kołodziejski podkreśla, że opinia publiczna w naszym kraju nie ma jednolitego zdania na temat szczepień.
Na razie Polacy są podzieleni w kwestii szczepień. Według grudniowego sondażu przeprowadzonego dla „Rzeczpospolitej” przez pracownię IBRiS szczepieniom chce się poddać 47 proc. ankietowanych, a więc zbyt mało, aby osiągnąć zamierzone minimum (przynajmniej 60 proc.). Gotowość do szczepień jest wyższa u mężczyzn i rośnie, co zrozumiałe, wraz z wiekiem. Największe obawy budzi tempo opracowania szczepionek. Wiele osób obawia się, że nie zostały one dostatecznie przetestowane. Ma zresztą powstać specjalny fundusz wypłacający odszkodowania w przypadku niepożądanych skutków ubocznych
— analizuje Konrad Kołodziejski.
Więcej na temat szczepionek przeciwko koronawirusowi w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” dostępnym w sprzedaży od 4 stycznia br., także w formie e-wydania na https://www.wsieciprawdy.pl/aktualne-wydanie-sieci.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS