Od 1 stycznia 2021 r. wszystkie nowe motocykle sprzedawane w salonach muszą spełniać normę emisji spalin Euro 5 (nie dotyczy to tylko zgłoszonych oficjalnie stanów magazynowych). W efekcie przez ostatnie miesiące większość modeli przeszła zmiany dostosowujące jednostki napędowe do nowych wymagań. Jednak część z nich to ominęło i znikną one z europejskiego rynku – tak jest z motocyklami Hondy napędzanymi silnikiem V4, czyli modelami VFR800F, VFR800X Crossrunner (te dwa z jednostką 782 cm3) oraz VFR1200X Crosstourer (1237 cm3).
Nie wiadomo, czy brak zmian w tych silnikach spowodowany jest tym, że musiałyby być one bardzo znaczące, czy tym, że Honda już niedługo ma wprowadzić nowe czterocylindrowe widlaste konstrukcje. Wiele wskazuje, że chodzi o ten drugi przypadek i modyfikowanie starych silników na tak krótki czas byłoby nieopłacalne.
W mediach pojawiły się informacje, że Honda pracuje nad nowymi wersjami silników V4 i mają one trafić do motocykli w 2023 r. Spełnienie nowych norm wiązałoby się ze zwiększeniem pojemności przy zachowaniu podobnych osiągów, zatem mniejszy z silników miałby mieć pojemność ok. 900 cm3.
Choć typowo sportowe konstrukcje jak Honda Fireblade czy CBR650R napędzane są rzędowymi czterocylindrowcami, to bez wątpienia silnik V4 sprawdza się w sportowo-turystycznych maszynach i jeśli Honda będzie chciała z nimi wrócić do Europy, to najpewniej stanie się tak właśnie z nowymi silnikami z cylindrami pracującymi w takim samym układzie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS