A A+ A++

Zamieszki, jakie miały miejsce w Waszyngtonie zostały sprowokowane przez zatwardziałych zwolenników Trumpa. Szturm miał być oznaką niepogodzenia się z wyborem Joe Bidena na nowego prezydenta USA. Fani Donalda chcieli wyrazić sprzeciw wobec zatwierdzenia wyniku wyborów.

W środę 6 stycznia media na całym świecie obiegła zaskakująca informacja o szturmie zwolenników Trumpa na Kapitol. Zamieszki doprowadziły do użycia siły przez Gwardię Narodową. Wielu dotychczasowych pomocników Trumpa po wieczornych zamieszkach odwróciło się od niego po tym, jak poparł on akcję swoich zwolenników.

Donald Trump w swoich wypowiedziach na Twitterze wprost negował ważność wyborów. Na dodatek między słowami zachęcał do pokazania siły i sprzeciwienia się wyborowi przeciwnika. Zamieszki miały miejsce dokładnie tego samego dnia, w którym Kongres finalnie zatwierdził 270 głosów Kolegium Elektorów przyznanych Bidenowi. Wywołane zamieszanie zostało potępione zarówno przez Republikanów, jak i Demokratów, którzy domagali się natychmiastowego usunięcia Trumpa ze stanowiska.

Donald Trump przez ostatnią dobę cały czas tłumaczył, że nie przegrał, ponieważ “to były oszukańcze wybory”. Choć Twitter usunął posty odchodzącego prezydenta, w internecie krąży jeszcze jeden z jego wpisów, w którym nazwał protestujących “wyjątkowymi”.

Melania Trump ani razu nie pojawiła się w ciągu ostatnich godzin u boku męża, ani nie zabrała głosu w sprawie zamieszek w Kapitolu. Na razie podano do wiadomości, że dotychczasowa rzecznika pierwszej damy Stephanie Grisham złożyła rezygnację. Wiele wskazuje na to, że Melania Trump nie zamierza w najbliższym czasie ustosunkować się do dramatycznych wydarzeń. Jak informuje “Express”, nie wiadomo gdzie przebywa obecnie pierwsza dama.

Melania nie odniosła się także do porażki męża w wyborach prezydenckich oraz nie skomentowała słów Trumpa o sfałszowaniu wyniku. Wybrała milczenie, choć wielu Amerykanów liczy na to, że jeszcze wyda oficjalne oświadczenie w tej sprawie. W końcu konta jej męża w mediach społecznościowych zostały na pewien czas zawieszone.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNarodziny we wrocławskim zoo. To przedstawiciel gatunku gwanako [ZDJĘCIA]
Następny artykułOgraniczenie alkoholu postanowieniem noworocznym?Jak wytrwać w decyzji?