A A+ A++

2021-01-07 12:58, akt.2021-01-07 13:16

publikacja
2021-01-07 12:58

aktualizacja
2021-01-07 13:16

Bankier.pl

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakazał przejęcia spółki Eurozet przez Agorę – poinformował UOKiK w komunikacie. Zdaniem urzędu, w wyniku koncentracji powstałaby silna grupa radiowa, mogąca ograniczać konkurencję na rynku reklamy radiowej oraz rozpowszechniania programów radiowych.

“Transakcja mogła prowadzić do powstania duopolu i marginalizacji pozostałych grup i stacji radiowych – dwie wiodące grupy radiowe (Eurozet i RMF FM) posiadałyby łącznie ok. 70 proc. udział w rynku” – podano w komunikacie.

Agora stoi na czele grupy kapitałowej, która zajmuje się głównie działalnością prasową, wydawniczą i radiową (główne stacje to TOK FM, Radio Złote Przeboje, Radio Pogoda, Rock Radio), a także sprzedażą reklam.

Eurozet m.in. produkuje i nadaje programy radiowe (główne stacje to Radio ZET, Meloradio, Antyradio, Radio Plus, Chili ZET), sprzedaje czas reklamowy, a także zarządza serwisami internetowymi.

“Działalność obu grup kapitałowych pokrywa się przede wszystkim w zakresie nadawania programów radiowych, sprzedaży czasu reklamowego oraz pośrednictwa w sprzedaży czasu reklamowego w radiu” – podał UOKiK.

Wniosek o zgodę na koncentrację wpłynął do UOKiK w październiku 2019 roku. W listopadzie 2020 roku urząd przedstawił zastrzeżenia do koncentracji.

“Zakaz koncentracji jest wydawany w sytuacji, gdy połączenie przedsiębiorców spowoduje poważne, negatywne skutki dla rynku, a jednocześnie nie jest możliwe uzgodnienie warunków, które w sposób całkowity i satysfakcjonujący eliminowałyby powstałe w wyniku koncentracji zakłócenia konkurencji. Tak było w przypadku koncentracji spółek Agora i Eurozet” – poinformował w komunikacie prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

“W wyniku koncentracji doszłoby do powstania silnej grupy radiowej i nieodwracalnych zaburzeń w funkcjonowaniu konkurencji na lokalnych i ogólnopolskim rynku reklamy radiowej oraz rozpowszechniania programów radiowych” – dodał.

Jak podano w komunikacie, prezes UOKiK oparł swoją ocenę na informacjach i danych zebranych w trakcie postępowania, w tym w szczególności pochodzących z badania rynku. Badaniem tym objęto konkurentów uczestników koncentracji prowadzących działalność w zakresie rozpowszechniania programów radiowych oraz reklamy radiowej, a także największych przedsiębiorców prowadzących działalność w zakresie pośrednictwa w zakupie reklamy. Stanowisko w sprawie przedstawiła również KRRiT.

UOKiK wskazał, że w przypadku rynków lokalnych po dokonaniu koncentracji w rękach Agory pozostawałoby ponad 40 proc. częstotliwości radiowych w Poznaniu, Opolu i Aglomeracji Śląskiej. Ponadto na niektórych z rynków lokalnych reklamy radiowej procentowy udział połączonego podmiotu byłby bardzo wysoki, np. w Legnicy kształtował się na poziomie 80-100 proc., w Poznaniu na poziomie 40-50 proc., w Zielonej Górze na poziomie 30-40 proc. (zsumowane udziały z 2019 r.).

“Tymczasem konkurenci spółki dysponowaliby znacznie mniejszymi udziałami. Miałoby to wpływ na możliwość dostosowania reklam do odbiorców, dzięki czemu spółka uzyskałaby przewagę konkurencyjną nad innymi nadawcami programów lokalnych. W efekcie mogłaby wzmocnić swoją pozycję na lokalnych rynkach reklamy radiowej” – podano w komunikacie.

UOKiK podał, że podczas postępowania Agora złożyła propozycję warunków, których realizacja miałaby jej pozwolić na przejęcie Eurozet. Zdaniem urzędu, przyjęcie zaproponowanych warunków nie zapobiegłoby jednak ograniczeniu konkurencji wynikającemu z koncentracji.

Decyzja UOKiK jest nieprawomocna i przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. (PAP Biznes)

sar/ ana/

Źródło:PAP Biznes
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejne skutki COVID-19! Najnowsze badania!
Następny artykułAbp Szewczuk: Pan narodzony w Betlejem jest naszą nadzieją