Rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego, jednego z krajów związkowych RFN, poinformował, że założy specjalną fundację, która ma ochronić gazociąg Nord Stream 2 przed sankcjami ze strony USA. Podmiot ma być wsparty milionami euro przez Rosjan.
Jak poinformował serwis Clean Energy Wire, przedstawiciele rządu Meklemburgii-Pomorza Przedniego poinformowali, że zamierzają powołać do życia specjalną „fundację klimatyczną”, która ma ochronić projekt Nord Stream 2 przed sankcjami ze strony USA.
Podmiot ten – należący do kraju związkowego, na którego terenie Nord Stream 2 wychodzi na niemiecki brzeg – ma skupić i składować produkty potrzebne do budowy gazociągu, czyli m.in. materiały budowlane. Powołanie fundacji dostało już zielone światło ze strony parlamentu i władz regulacyjnych Meklemburgii-Pomorza Przedniego.
Władze kraju związkowego tłumaczą, że fundacja ma być „klimatyczna”, gdyż gaz uważany jest za paliwo przejściowe, umożliwiające transformację energetyczną. „Wierzymy, że gazociąg Nord Stream 2 jest niezbędny dla sukcesu tej transformacji” – powiedziała cytowana przez Clean Energy Wire premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig.
Fundacja ma być zasilona kwotą 20 milionów euro przez Nord Stream 2 AG, podmiot realizujący projekt Nord Stream, będący spółką celową Gazpromu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS