A A+ A++

“Jako prokurator generalny wystąpię do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z polską konstytucją rozporządzenia Komisji Europejskiej dotyczącego stosowania mechanizmu praworządności” – napisał Zbigniew Ziobro na Twitterze.

– Ostatecznie pan premier Mateusz Morawiecki przekonał naszych współkoalicjantów, że konkluzje Rady Europejskiej, czyli organu złożonego z przywódców poszczególnych państw, gwarantują nam bezpieczeństwo. My tego tak nie oceniamy, ponieważ konkluzje – które dobrze, że zostały wynegocjowane i cieszymy się z tego – są tylko i wyłącznie deklaracją o charakterze politycznym. Rozporządzenie jest twardym oraz obowiązującym prawem – powiedział prokurator generalny na antenie Radia Maryja.

– Eurokraci i niemiecka prezydencja walczyli o wprowadzenie twardego prawa, które sytuowali jako rozwiązanie mające służyć ochronie praworządności. Ironia losu sprawia w rzeczywistości, iż te rozwiązania w brutalny sposób łamią praworządność i traktaty europejskie. Traktaty określają zasady, na które umówiły się państwa. Mają one każdemu z nich gwarantować poczucie bezpieczeństwa, że reguły, które zostały określone, będą przestrzegane. W ten sposób struktura międzynarodowa, jaką jest Unia Europejska, będzie gwarantowała bezpieczeństwo oraz dbała o podstawowe interesy krajów członkowskich i ich obywateli. Tymczasem zaproponowana konstrukcja tzw. warunkowości, która jest powiązana z tzw. praworządnością, łamie traktaty – ocenia minister sprawiedliwości.

Zbigniew Ziobro nawiązał też do sporu, jakiego doszło na tym tle w Zjednoczonej Prawicy: – Doszło do podziału. Z jednej strony Jarosław Gowin ze swoją partią oraz Prawo i Sprawiedliwość. Z drugiej strony Solidarna Polska. Ostatecznie pan premier Mateusz Morawiecki przekonał naszych współkoalicjantów, że konkluzje Rady Europejskiej, czyli organu złożonego z przywódców poszczególnych państw, gwarantują nam bezpieczeństwo. My tego tak nie oceniamy, ponieważ konkluzje – które dobrze, że zostały wynegocjowane i cieszymy się z tego – są tylko i wyłącznie deklaracją o charakterze politycznym. Rozporządzenie jest twardym oraz obowiązującym prawem. Wiemy, jaka jest wiarygodność politycznych deklaracji Unii Europejskiej, bo premier sam się o tym przekonał, kiedy na Radzie Unii Europejskiej w lipcu dostał zapewnienie, że nie będzie bezpośredniego powiązania między mechanizmem tzw. praworządności a środkami budżetowymi.

Czytaj też:
Niedzielski jako Stalin. Szokująca grafika na profilu Mentzena
Czytaj też:
Kukiz: Dlaczego zaszczepiono Władysława Kosiniaka-Kamysza? Nie praktykuje

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRadni PiS z Kędzierzyna-Koźla zawiadamiają organy ścigania. Chodzi o jesienne protesty aborcyjne
Następny artykułGórskie uzdrowisko przebadało wszystkich mieszkańców na COVID-19. Co pokazały wyniki?