Piotr Celeban nie przebierał w słowach wypowiadając się dla slasknet.com na temat obostrzeń, jakie obecnie panują w naszym kraju w związku z pandemią koronawirusa. Zawodnik Śląska Wrocław zupełnie nie rozumie, dlaczego pozamykano siłownie.
Krzysztof Kaczmarczyk 04 Stycznia 2021, 18:16
Lista obostrzeń, jakie rząd wprowadził w życie Polaków jest długa. Tym bardziej teraz, gdy do 17 stycznia trwamy w “narodowej kwarantannie”.
Dość całego zamieszania związanego z COVID-19 ma Piotr Celeban, który zajął konkretne stanowisko wobec całej pandemii. Niektórych decyzji rządu nie jest w stanie zrozumieć.
– Nagle wszystko zostało pozamykane, duża panika. Teraz ludzie podchodzą do tego tak naprawdę jak do każdej innej choroby. Przynajmniej w większości przypadków – wypowiedział się w materiale dla slasknet.com.
ZOBACZ WIDEO: Zmiana pokoleniowa w polskim sporcie? “Świątek, Zmarzlik i Błachowicz przerośli swoich mistrzów”
Zamknięte hotele, galerie handlowe czy siłownie – to tylko niektóre z obostrzeń. Temat siłowni najbardziej śmieszy Celebana. – Zrobiła się paranoja w sklepach, bo to co się dzieje, to jest śmieszne. Pozamykane siłownie, gdzie ludzie budują odporność, ale to jest temat rzeka. Dla mnie po części głupota – kontynuował.
Siłownie porównał do sklepów, gdzie ludzie mogą swobodnie poruszać się i robić zakupy. – Jeżeli tam jest zachowany reżim, to nie bądźmy śmieszni. Dziesięć razy bardziej dbają na siłowni o zachowanie dystansu i dezynfekcję przyrządów. Więc dla mnie to jest troszeczkę chore – dodał.
Sam Celeban przeszedł zakażenie COVID-19 nawet o tym nie wiedząc. Nie miał żadnych objawów, nie stracił nawet węchu. Jedyne, czego zawodnika Śląska Wrocław wszystkim życzy, to powrót do normalności. – To jest nam potrzebne przede wszystkim – zakończył.
Zobacz także:
Legia Warszawa szuka wzmocnień. Skrzydłowy na liście życzeń mistrzów Polski
Będzie głośny powrót do PKO Ekstraklasy? Lech Poznań złożył ofertę
Zgadzasz się z opinią Piotra Celebana?
zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Komentarze (3):