7 stycznia testami na koronawirusa Wisła Płock rozpocznie okres przygotowawczy po przerwie zimowej. Teraz trwają rozmowy o przyszłości piłkarzy. Na liście zawodników, którym kontrakty kończą się 30 czerwca jest 11 nazwisk, wśród nich to najgorętsze – Alana Urygi.
Pierwsza część obecnego sezonu obfitowała w kontrakty dla nowych piłkarzy Wisły Płock. Na koniec sezonu 2019/2020 trener Radosław Sobolewski miał 22, a właściwie 21 zawodników do dyspozycji. Ten dwudziesty drugi, to Rafał Wolski, wyjątkowo pechowy piłkarz, który 6 marca 2020 roku podpisał kontrakt z Wisłą Płock, ale od tamtej pory ani razu nie wybiegł na boisko. Najpierw z powodu zawieszenia rozgrywek poprzedniego sezonu, a potem z powodu kontuzji, której nabawił się tuż przed rozpoczęciem odwieszonego sezonu.
Po okresie przygotowawczym nastąpiły zmiany w zespole. Drużynę Wisły opuściło dziewięciu piłkarzy, ale lista tych, którzy podpisali kontrakty z klubem, nie tylko się nie skróciła, ale znacznie wydłużyła. Razem z młodymi futbolistami, którzy od razu zostali wypożyczeni do innych zespołów, to 35 zawodników.
Prezes Wisły Płock Tomasz Marzec nie ukrywa, że na dziś kadra Wisły jest stanowczo za szeroka.
“Z dwoma piłkarzami już się pożegnaliśmy, odeszli Maciej Ambrusiewicz i Paweł Żuk, ale to nie wszystko. Żeby ktoś do drużyny doszedł, muszą ją opuścić ci, którzy nie do końca prezentują spodziewanej po nich formy lub nie pasują do koncepcji trenera Radosława Sobolewskiego. Prowadzimy rozmowy. W grę wchodzą wypożyczenia lub rozwiązanie kontraktu. Chcemy w to miejsce pozyskać dwóch zawodników, jednego ofensywnego i jednego defensywnego, żeby podnieść jakość drużyny” – powiedział prezes Wisły Tomasz Marzec.
Na liście zawodników, którym kontrakty kończą się 30 czerwca znajduje się m.in. Uryga, który z Wisłą jest związany od września 2017 roku i nie da się ukryć, że jest ważny dla klubu.
Zobacz Sport Interia w nowej odsł … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS