A A+ A++

fot. Marek Wiśniewski / Puls Biznesu

Przymusowa restrukturyzacja Idea Banku skomplikowała sytuację obligatariuszy GetBack, którzy nabyli papiery firmy za pośrednictwem banku. Stowarzyszenie Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack wydało oświadczenie, w którym oskarża nadzór.

„Przejęcie Idea Banku przez Pekao z wyłączeniem roszczeń, które w dziesiątkach spraw sądowych stawały się realne do odzyskania, jest ponownym okradzeniem tysięcy polskich obywateli, tym razem przez instytucję państwową”, twierdzi Stowarzyszenie Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack w stanowisku opublikowanym 3 stycznia 2021 r. To kolejne z oświadczeń wydanych w ostatnich dniach przez grupę, tym razem będące odpowiedzią na wypowiedź Rzecznika KNF.

Przypomnijmy, że 30 grudnia 2020 r. Bankowy Fundusz Gwarancyjny podjął decyzję o przymusowej restrukturyzacji Idea Banku. Instytucja została przejęta przez Bank Pekao SA, ale nie dotyczy to wszystkich zobowiązań Idea Banku. Wśród wyłączeń znalazły się m.in. roszczenia związane z dystrybucją obligacji GetBack. Za nie odpowiadać będzie podmiot Idea Bank w restrukturyzacji.

Część obligatariuszy GetBack zdecydowała się wystąpić na drogę sądową przeciwko bankowi, który dopuścił się tzw. nietrafionej sprzedaży. Decyzję potwierdzającą takie zarzuty przedstawił już w 2019 r. UOKiK, a w późniejszym okresie zapadały wyroki sądowe, w których sędziowie przyznawali rację klientom. Teraz poszkodowani będą musieli spierać się w sądach z podmiotem, który nie dysponuje znaczącym majątkiem.

Poszkodowani – kierowano nas do sądów

Stowarzyszenie Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack wkrótce po upublicznieniu decyzji o przymusowej restrukturyzacji Idea Banku wskazywało, że w ten sposób pomija się roszczenia tysięcy osób, które utraciły oszczędności. „W sytuacji gdy przejęcie Idea Banku zostanie przeprowadzone z naruszeniem interesu tysięcy okradzionych Polaków cała sprawa powinna zostać niezwłocznie wyjaśniona przez niezależną komisję oraz organa kontrolne. Jedynym możliwym wyjściem jest powierzenie prac nad tym niezależnym jeszcze instytucjom czyli Senatowi RP, Najwyższej Izbie Kontroli oraz Komisji Europejskiej. Nie można budować stabilnego sytemu bankowego na krzywdzie i cyklicznym okradaniu tysięcy Polaków przy aprobacie wielu instytucji państwowych” – podkreślono w oświadczeniu z 1 stycznia.

Jednocześnie wskazano, że jeszcze na kilka dni przed nagłym zwrotem akcji w sprawie Idea Banku KNF odsyłał poszkodowanych do sądów. Przedstawiciele stowarzyszenia załączają do dokumentu pismo datowane na 29 grudnia 2020 r., w którym UKNF odnosi się do wniosku o nakazanie Idea Bankowi wypłaty środków pieniężnych utraconych przez osoby pokrzywdzone. Urząd wskazał w nim, że nie ma takiej możliwości prawnej. „Przepisy prawa nie przyznają Komisji kompetencji w zakresie nakładania na podmiot nadzorowany obowiązku wypłaty na rzecz osób poszkodowanych środków pieniężnych, które osoby te utraciły na skutek działania lub zaniechania podmiotu nadzorowanego przez KNF. KNF każdorazowo uwzględnia natomiast przy wymiarze kary takie okoliczności, jak m.in. naprawienie przez podmiot nadzorowany szkody – o ile sytuacja taka miała miejsce. Jednocześnie UKNF wskazuje, że w świetle obowiązujących przepisów prawa organami właściwymi do rozstrzygania o odszkodowaniach na rzecz klientów podmiotów nadzorowanych przez Komisję, są sądy powszechne” – czytamy w piśmie.

Kliknij w obrazek, aby przejść do zgłoszenia / Bankier.pl

Rzecznik KNF – od Idea Banku i tak nie można było nic odzyskać

Do sprawy odniósł się 2 stycznia Rzecznik KNF, publikując na łamach serwisu LinkedIn notatkę. „Roszczenia poszkodowanych osób związane z obligacjami spółki Getback SA będą zaspokajane zgodnie z przepisami obowiązującego prawa. Za spłatę obligacji odpowiada emitent – czyli spółka GetBack. Przymusowa restrukturyzacja Idea Banku, będącego pośrednikiem w sprzedaży obligacji, nie zamyka drogi posiadaczom obligacji GetBack do odzyskania środków od emitenta tych obligacji” – wskazał Jacek Barszczewski.

„Niezależnie od braku przejawów ze strony Idea Bank woli dobrowolnego zaproponowania poszkodowanym nabywcom obligacji GetBack lub certyfikatów inwestycyjnych Trigon rekompensaty związanej z poniesionymi przez nich szkodami, należy podkreślić, że nawet w razie uzyskiwania przez takie osoby korzystnych rozstrzygnięć sądowych przeciwko Idea Bankowi, perspektywa realnego zaspokojenia takich roszczeń z majątku Idea Bank musi być postrzegana przez pryzmat sytuacji finansowej Idea Banku, w szczególności relacji wartości jego aktywów i pasywów. Przed podjęciem decyzji o przymusowej restrukturyzacji BFG zapewnił przeprowadzenie oszacowania wartości aktywów i pasywów Idea Banku. Z oszacowania, wykonanego przez niezależny podmiot (PwC Advisory spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.), wynika, że aktywa podmiotu nie wystarczają na zaspokojenie jego zobowiązań oraz że kapitały własne Idea Banku wynoszą minus 482,8 mln zł. W takiej sytuacji możliwość odzyskania środków od Idea Banku przez szerokie grupy poszkodowanych była obiektywnie nierealna, także w razie hipotetycznych korzystnych dla nich rozstrzygnięć sądowych.” – wskazał Rzecznik KNF.

Rzecznik odniósł się także do kwestii podnoszonej przez stowarzyszenie. „Teza zawarta w stanowisku poszkodowanych przez Idea Bank, jakoby Urząd ‘wysyłał lub zachęcał pokrzywdzonych do pójścia do sądu’ jest nieprawdziwa. Nie jest rolą ani praktyką UKNF formułowanie jakichkolwiek zachęt kierowanych do nieprofesjonalnych uczestników rynku w zakresie sposobu dochodzenia ich roszczeń cywilnych przeciwko podmiotom nadzorowanym, a decyzje w tym zakresie klienci tacy podejmują samodzielnie, korzystając ewentualnie – według swojego uznania – np. z porad prawnych lub ewentualnie zwracając się o wsparcie do organów ustawowo powołanych do wspierania konsumentów w ich działaniach procesowych. UKNF stwierdza jedynie fakt, że sądy powszechne są w obowiązującym porządku prawnym właściwymi organami ws. dochodzenia roszczeń cywilnoprawnych przez osoby poszkodowane przez instytucje finansowe. Jest to informacja powszechnie dostępna, wynikająca z ustrojowego usytuowania UKNF”.

Obligatariusze nie składają broni

Na notatkę rzecznika ostro zareagowało Stowarzyszenie Poszkodowanych Obligatariuszy GetBack. „Dwa dni wcześniej ten sam rzecznik wysyłając wiele pism do poszkodowanych i okradzionych klientów Idea Banku, zachęcał ich do składania pozwów. Identyczną narrację prowadziły z poszkodowanymi prawie wszystkie urzędy w Polsce przez ostatnie ponad 2,5 roku. Przedstawiciele Premiera Mateusza Morawieckiego zapewniali o zainteresowaniu tematem i chęci pomocy, wskazując jednocześnie, że jedyne możliwości skutecznego dochodzenia roszczeń to droga cywilnych pozwów przeciwko nieuczciwemu Idea Bankowi i jego pracownikom oraz członkom zarządu, z których 5 (słownie pięciu członków zarządu) zostało aresztowanych w przeszłości, a wśród pracowników Idea Bank już kilkadziesiąt osób ma zarzuty karne. Podobnie wskazywali przedstawiciele Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Rzecznik Finansowy, Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Minister Finansów, posłowie. Uczciwi obywatele wierzący w autorytet konstytucyjnych instytucji Państwa Polskiego skierowali swoje kroki do sądów powszechnych, zatrudniając do tego adwokatów oraz opłacając wpisy od pozwów” – czytamy w oświadczeniu stowarzyszenia.

„Przejęcie Idea Banku przez Pekao z wyłączeniem roszczeń, które w dziesiątkach spraw sądowych stawały się realne do odzyskania, jest ponownym okradzeniem tysięcy polskich obywateli, tym razem przez instytucje państwową. Kwota roszczeń okradzionych klientów Idea Banku nie jest sumą, która mogłaby zachwiać bilansem wielkiego banku Pekao czy też Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Tym bardziej właściwe byłoby ujęcie tych roszczeń, gdyż to właśnie Pekao jest jednym z beneficjentów tego co działo się w GetBack. To z Pekao zostały sprzedane portfele starych długów, dzięki czemu bank ‘wyczyścił’ swój bilans, za blisko 200 milionów złotych. Czyli kwotę nawet wyższą niż roszczenia okradzionych w Idea Banku klientów znajdujących się obecnie na drodze sądowej. GetBack płacił za te pakiety starych długów, między innymi oszczędnościami klientów Idea Banku” – podkreślają poszkodowani obligatariusze.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNarkotyki trzymał w pufie
Następny artykułPolicja szuka Klaudii