Synoptycy prognozują, że w okolicach 15-16 stycznia możemy spodziewać się ataku zimy, co może wiązać się z niskimi temperaturami i intensywnymi opadami śniegu.
Z Rosji napłyną do Polski masy zimnego powietrza. To zjawisko określa się mianem “bestii ze wschodu”. Ostatni raz mieliśmy z nią do czynienia w 2018 roku. Temperatura w niektórych miejscach spadła wówczas do -20 stopni.
“Bestia ze wschodu” ma, jak informuje portal twojapogoda.pl, związek z nietypowymi wahaniami temperatury nad Arktyką.
“To oznacza, że zamiast minus 80 stopni, będzie nawet o 50 stopni cieplej. Zjawisko to nazywane jest Nagłym Ociepleniem Stratosferycznym (SSW) i ma poważne konsekwencje w pogodzie również w Polsce” – czytamy na portalu.
Nadchodzący tydzień stanowi zapowiedź ochłodzenia, które czeka nas od połowy stycznia. Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w poniedziałek w kraju zachmurzenie będzie duże. Na południu mogą wystąpić większe przejaśnienia. Prognozowane są opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Lokalnie, zwłaszcza rano, możliwe opady marznące, powodujące gołoledź.
Mogą wystąpić także mgły ograniczające widzialność do 200 m.
Na zachodnie i północy kraju będzie chłodno – zero stopni pokażą termometry w rejonie Zielonej Góry, Szczecina i Gdańska, a w Olsztynie -1 stopień. Tam też zapowiadane są opady śniegu.
Cieplej będzie natomiast w południowo-wschodniej części Polski. W rejonie Rzeszowa temperatura wyniesie 6 kresek powyżej zera, a w Lublinie 4 stopnie Celsjusza.
“We wtorek w kraju zachmurzenie całkowite z przejaśnieniami” – przewidują synoptycy. Będzie także deszczowo. W górach prognozowane są opady śniegu.
Temperatura wyniesie od -1 stopnia w Zielonej Górze do 5 kresek powyżej zera w Rzeszowie.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami porywisty. W górach wiatr będzie powodował zawieje i zamiecie śnieżne.
Zobacz prognozę długoterminową na 45 dni
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS