A A+ A++

Elwira Choińska, regionalna konserwator przyrody, zastępczyni dyrektorki RDOŚ w Białymstoku, nawiązując do zbyt bliskich spotkań wilków z ludźmi w Białowieży, wylicza metody odstraszania tych drapieżników: wykorzystywane są urządzenia wystrzeliwujące kule gumowe lub pociski zawierające gaz pieprzowy. Obecnie popularne są emitory dźwięku o wysokiej częstotliwości i ciśnieniu akustycznym. Dodatkowo urządzenia takie mogą zostać zaopatrzone w dzwony, syreny i petardy.

Białowieża. A wójt wciąż milczy

Przypomnijmy, że zdaniem m.in. prof. Rafała Kowalczyka, dyrektora Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży, takie spoufalanie się wilków (znajdujących się pod ścisłą ochroną, których generalnie płoszenie lub niepokojenie jest prawnie zakazane) z ludźmi to nienaturalne zachowanie. Wynikać to może z działań człowieka, które ułatwiają wilkom zdobycie pokarmu, a tym samym drapieżniki te tracą bojaźń przed nim.

Zdaniem prof. Kowalczyka rozwiązaniem tej sytuacji byłoby uzyskanie przez białowieski urząd gminy zezwolenia z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na odstraszanie wilków przez miejscowych myśliwych, którzy mogliby zostać wyposażeni w gumowe kule i strzałami byliby w stanie skutecznie zniechęcić te zwierzęta do zbytniej śmiałości wobec ludzi – dla ich bezpieczeństwa i dobra tych zwierząt. Do tej pory białowieski urząd gminy (wójt Albert Litwinowicz) nie odpowiedział nam na pytania, czy wystąpi do RDOŚ o zgodę na odstraszanie wilków lub ma inne pomysły na rozwiązanie tego problemu.

Natomiast w piśmie, jakie otrzymaliśmy w czwartek (31 grudnia) od zastępczyni dyrektorki RDOŚ w Białymstoku, czytamy w pierwszych zdaniach: „Występujące niebezpieczne sytuacje na linii człowiek – wilk wymagają wyjaśnienia, a przede wszystkim natychmiastowej reakcji. Wszelkie przypadki pojawiania się wilków na terenach zamieszkałych, które mogą stanowić zagrożenie, należy zgłaszać do wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, który jest zobligowany do podjęcia adekwatnych do skali zagrożenia działań”.

Białowieża. Płoszenie najmniej inwazyjne

Elwira Choińska przypomina m.in., że płoszenie wilków jest w wyjątkowych sytuacjach prawnie dopuszczalne, a w sytuacjach „konfliktowych” z wilkami „powinno być jednym z pierwszych działań w celu zniechęcenia zwierząt do odwiedzania siedzib ludzkich”.

Zaznacza: „Dopiero gdy podjęte płoszenie nie przynosi efektów, można rozważać eliminację problematycznego osobnika”. I dodaje: „Czynności płoszenia i niepokojenia są najmniej inwazyjną formą w zarządzaniu wolną populacją wilków oraz stanowią alternatywę dla bardziej restrykcyjnych sposobów, jakim jest eliminacja. Czynności te mogą się przyczynić się do zwiększenia ostrożności wilka, przesunięcia jego terytorium, a co za tym idzie do redukcji liczby szkód oraz unikania zbliżania się do gospodarstw i ludzi. Ponadto należy mieć na uwadze, że czynności płoszenia lub niepokojenia dotyczą przede wszystkim osobników wykazujących następujące zachowania: brak płochliwości, uporczywie powodujących szkody, agresywnych oraz stwarzających zagrożenie zdrowia lub życia ludzi, przebywających w odległości do 500 m od budynków mieszkalnych oraz miejsc wypasu i przebywania zwierząt gospodarskich”.

Puszcza Białowieska. Bodźce wizualne i akustyczne

Zastępczyni dyrektorki RDOŚ wskazuje na akceptowalną przez tę instytucję metodę płoszenia wilków: oddawanie strzałów ostrzegawczych z broni myśliwskiej przez osoby upoważnione i posiadające zezwolenie na posiadanie broni myśliwskiej.

Przy tym zwraca uwagę: „Do odstraszania drapieżników wykorzystywane są różne środki wywołujące odruch strachu skojarzony np. z miejscem przebywania zwierząt gospodarskich. W tym celu stosowane są przede wszystkim bodźce wizualne, akustyczne”. Podkreśla: „Skuteczniejsze jest stosowanie zakresu zmiennych dźwięków emitowanych w różnych odstępach czasu. Powinny im towarzyszyć inne środki wzmacniające reakcję strachu, na przykład strzelanie, bodźce świetlne (stroboskopowe światło). Wykorzystywane są także urządzenia wystrzeliwujące kule gumowe lub pociski zawierające gaz pieprzowy. Obecnie popularne są emitory dźwięku o wysokiej częstotliwości i ciśnieniu akustycznym. Dodatkowo urządzenia takie mogą zostać zaopatrzone w dzwony, syreny i petardy”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyjątkowo puste Zakopane w sylwestrową noc
Następny artykułDziś w kraju urodzi się 989 dzieci