Kontrakt Antolicia obowiązuje do końca grudnia i nie zostanie przedłużony. Od dłuższego czasu spekulowano, że 30-latek w nowym roku opuści zespół mistrza Polski.
Antolić rozegrał w tym sezonie 13 spotkań, ale średnio spędził jedynie 50 minut na boisku. Jego pozycja w drużynie z Łazienkowskiej była ostatnio słabsza niż w poprzednich sezonach. Do Legii pomocnik trafił w styczniu 2018 roku jako kapitan Dinama Zagrzeb. Wystąpił w 98 spotkaniach, ostatni raz 29 listopada z Piastem Gliwice (2:2). Przez te prawie trzy lata strzelił cztery gole, miał 10 asyst.
Legia rozstała się z Antoliciem
“Przegląd Sportowy” informował, że Antolić odchodzi z Legii, bo nie dogadał się w sprawie warunków nowej umowy. Legia musi zasypać dziurę w budżecie, a pozbycie się Chorwata sprawi, że klub zaoszczędzi trochę gotówki, bo nie będzie musiał płacić mu dalej pensji. 30-latek inkasuje obecnie aż 400 tys. euro rocznie. Oprócz tego w zespole Czesława Michniewicza jest ogromna konkurencja w środku pola. Na tej pozycji mogą grać Bartosz Slisz, Walerian Gwilia, Andre Martins, Bartosz Kapustka, a także Michał Karbownik. We wrześniu Antolić był łączony z transferem do Turcji.
– Domagoj, dziękujemy za wszystko i życzymy wszystkiego najlepszego na dalszym etapie piłkarskiej kariery – napisano na oficjalnej stronie klubowej mistrza Polski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS