Bardzo często internetowi oszuści lub hakerzy żerują na popularności znanych osób ze świata show-biznesu i nie tylko. W ostatnim czasie ofiarą podobnego procederu padła wokalistka Tatiana Okupnik, której konto zdublowano, a następnie próbowano wyłudzić od nieświadomych fanów pieniądze. Okazuje się, że także Monika Olejnik została wykorzystana w zbliżony sposób.
“Oszustwo na gwiazdę” jest niestety dosyć powszechnym zjawiskiem w sieci. Może objawiać się na wiele różnych sposobów. Najczęściej słychać o tworzeniu fikcyjnych kont do złudzenia przypominających oficjalny profil danej osoby. Wówczas przestępcy podszywają się pod daną gwiazdę, a następnie organizują konkursy czy też piszą w prywatnej wiadomości do fanów żądając pieniędzy.
Z kolei inną nieuczciwą metodą w sieci jest wykorzystanie czyjegoś wizerunku do zareklamowania jakiegoś produktu. Właśnie ten sposób wybrano w przypadku Moniki Olejnik. Jak się okazuje, od pewnego czasu w sieci krążył rzekomy wywiad z dziennikarką, w którym zachwala suplement diety. Na dodatek wszystko zostało okraszone reklamami, w których pojawia się twarz Olejnik. O procederze opowiedziała na Facebooku i Instagramie:
“W mediach społecznościowych ukazują się nieuczciwe reklamy preparatu, wykorzystujące BEZPRAWNIE moje imię i nazwisko, mój wizerunek oraz zawierające fałszywy wywiad, którego nigdy nie udzieliłam!” – czytamy w oświadczeniu.
Sprawa jest na tyle poważna, że dziennikarka niezwłocznie skontaktowała się z prawnikiem. Z wpisu możemy się dowiedzieć, że zostały już podjęte odpowiednie działania względem oszustów. Na szczęście Monika Olejnik w porę zorientowała się o oszustwie i ostrzegła swoich obserwatorów.
Michał Wiśniewski o alkoholu: “Ja jestem przede wszystkim za wolnością obywatelską”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS