A A+ A++

Tydzień w polskich górach rozpoczął się halnym. Ciepły i porywisty wiatr najbardziej odczuwalny jest na Podhalu, gdy opada ze szczytów Tatr. Często jest tak silny, że niszczy wiele na swej drodze – może nawet urywać dachy.

Groźne zjawisko ma także swoją piękną stronę – wietrzysko potrafi wyczarować na niebie niezwykłe obrazy. Tańczące nad górami chmury były rajem dla fotografów. Media społecznościowe zalała fala zdjęć z południa Polski przedstawiających niezwykłe zjawisko.

Wyjątkowe zdjęcia z Woli Kroguleckiej w Beskidzie Sądeckim wstawił Janusz Wanczyk.

Nie brakuje też licznych ujęć z Podhala. Niezwykły “taniec” chmur ponad szczytami Tatr uwieczniali nie tylko profesjonaliści.

W ciągu ostatnich dni najsilniejsze podmuchy halnego w Tatrach osiągały prędkość w porywach do 200 km na godzinę. Na szlakach w wielu miejscach leżały powalone drzewa, które były sukcesywnie usuwane.

Niedostępna z tego powodu była m.in. słynna trasa nad Morskie Oko czy Droga pod Reglami na odcinku Dolina Małej Łąki – Dolina Kościeliska.

W związku z halnym zakopiańska straż pożarna odnotowała wiele zdarzeń. Z 28 na 29 grudnia w nocy na Gubałówce drzewo spadło na zaparkowanego tam kampera – na szczęście nikomu nic się nie stało.

W dzisiejszym komunikacie TPN czytamy, że w Tatrach wciąż wieje silny wiatr i na szlaki mogą spadać gałęzie oraz drzewa. Wędrowanie w takich warunkach stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia.

Porywisty wiatr odczuwalny był także m.in. w Karkonoszach – władze KPN ostrzegały wczoraj przed wyjściami w góry, dodając, że na szlakach “urywa głowę”.

Pustki na Krupówkach. Najstarsi górale nie pamiętają takiego Zakopanego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł137 nowych zakażeń – 30.12.2020
Następny artykułCieszyńskie. Koronawirus nie odpuszcza. 47 kolejnych zakażeń