A A+ A++

Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Warszawy? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter

Zaczęło się w nocy 19 grudnia. Wtedy doszło do zniszczenia auta Anny, przyjaciółki Natalii. Granatowa corsa, którą jeździ Anna, została oblana farbą, a na szybach oraz masce nieznani sprawcy namalowali hasła „Antifa” oraz „LGBT”, a także białe serca i błyskawice. Straty zostały oszacowane na 2 tys. zł.

Napisy w całym Otwocku

Dzień później, w nocy z 20 na 21 grudnia, atak przeszedł na samą Natalię. Hasła: „Mańkowska k… gejowska”, „Mańkowska Natalia ma męskie genitalia” i „Mańkowska ma HIV-a jak cała k… Antifa” znalazły się w kilku rejonach Otwocka: na murze stacji kolejowej PKP Świder, na ekranach wygłuszających przy nowym zjeździe w Świdrze oraz na blokach Osiedla Batorego, gdzie mieszka dziewczyna. – Odbieram to jako jasny sygnał, że sprawcy otwarcie mi grożą – mówi nam Natalia Mańkowska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułByły marszałek Senatu po szczepieniu przeciw COVID-19. Opisał swoje odczucia po szczepionce
Następny artykułPOWSTANIE FUNDUSZ NA WYPADEK NEGATYWNYCH SKUTKÓW ZASZCZEPIENIA