A A+ A++

Data dodania: 2020-12-29 (11:16) Komentarz surowcowy DM BOŚ

Notowania miedzi w bieżącym tygodniu poruszają się w konsolidacji. Obniżona aktywność inwestorów robi swoje, a ponadto, pod znakiem ruchu bocznego upływa w zasadzie większa część grudnia 2020 roku. Po dynamicznych wzrostach notowań we wcześniejszych miesiącach, cena miedzi wyhamowała zwyżkę pod koniec bieżącego roku. Obecnie notowania miedzi w USA poruszają się w okolicach 3,56 USD za funt.

Biorąc pod uwagę cały 2020 rok, notowania miedzi znajdują się na dobrej drodze do zakończenia go na wyraźnym plusie. Mimo zniżki cen miedzi w I kwartale br. (oczywiście największej w marcu, kiedy pandemia ze wzmożoną siłą zaczęła uderzać w gospodarki zachodnie), późniejsze miesiące przyniosły nie tylko szybkie nadrobienie strat, ale także wyniesienie cen miedzi do najwyższych poziomów od I kwartału 2013 roku. Ceny miedzi znajdują się obecnie na poziomach niewidzianych od prawie 8 lat.

Chociaż końcówka bieżącego roku może na rynku miedzi upływać spokojnie, to wiele wskazuje na to, że ruch wzrostowy w 2021 roku się nie zatrzyma. Warunkiem jest jednak to, że globalna gospodarka będzie stopniowo podnosić się po pandemii. W takim scenariuszu, popyt na miedź powinien nadal rosnąć za sprawą wykorzystania tego surowca w wielu działach gospodarki powiązanych z koniunkturą, takich jak transport czy budownictwo.

SOJA

Korekta spadkowa notowań soi w USA.

Bieżący tydzień na rynku soi rozpoczął się od przeceny. Notowania soi w Stanach Zjednoczonych, które wczoraj dotarły do okolic 12,80 USD za buszel, obecnie spadły do poziomu 12,50 USD za buszel.

Nie ulega wątpliwości, że na razie spadek ten należy traktować jako korektę (i to niezbyt głęboką) w trendzie wzrostowym. W ostatnich dniach rynek soi w USA znalazł się bowiem technicznie w stanie wykupienia, więc oczyszczająca przecena jest uzasadniona.

Duży udział kapitału spekulacyjnego w ostatnich tygodniach budzi obawy o pogłębienie korekty cen soi. Niemniej, długoterminowe perspektywy dla tego towaru są wzrostowe, przede wszystkim za sprawą oczekiwań związanych z popytem chińskim.

W Państwie Środka stopniowo odbudowuje się popyt na pasze na bazie soi, co jest związane ze zwiększaniem się pogłowia świń. Po ubiegłorocznym zdziesiątkowaniu stad na skutek afrykańskiego pomoru świń (ASF), sytuacja powoli powraca do normalności, a to oznacza utrzymanie dużego popytu na sojowe pasze.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMaluję prawdę, którą zobaczyłem
Następny artykułNowe, ciepłe i wygodne ubrania robocze dla pracowników PZD