Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Dwóch byłych graczy Vive w wielkim finale

W hiszpańskiej ekipie czołowe role odegrali byli gracze Vive Kielce. Grający zarówno na skrzydle, jak i na rozegraniu Blaż Janc na 7 rzutów zdobył 5 goli, zaś rozgrywający Luka Cindrić na 7 prób 3 razy pokonał bramkarza PSG. Najskuteczniejszym graczem paryżan (9 goli na 10 rzutów) był 21-letni skrzydłowy Dylan Nahi, który od lipca 2021 r. będzie zawodnikiem Łomży Vive Kielce. Tylko jedno trafienie na cztery próby miał reprezentacyjny kołowy PSG Kamil Syprzak.

Drugi półfinał, THW Kiel z Telekomem Veszprem, długo nie zapowiadał emocji. Mistrzowie Niemiec szybko objęli kilkubramkowe prowadzenie i trzy minuty przed przerwą wygrywali już siedmioma golami (17:10)! Siedem minut po zmianie stron Niemcy prowadzili jeszcze pięcioma bramkami (22:17), ale od stanu 24:22 kolejne sześć goli zdobyli Węgrzy. Kapitalnie w bramce Telekomu spisywał się wówczas Rodrigo Corrales, dlatego między słupkami rzadko stawał były kielecki golkiper Vladimir Cupara. W Kolonii zabrakło byłego gracza Vive, skrzydłowego Manuela Strleka, który nabawił się kontuzji.

Zmiana systemu niemieckiej obrony szybko dała efekt. Od stanu 28:24 dla Telekomu teraz to drużyna THW zdobyła pięć goli z rzędu! Oba zespoły miały szansę na wygraną w regulaminowym czasie, ale ten zakończył się remisem 29:29. Czyli dogrywka. W pierwszej jej części lepsi byli Węgrzy, ale decydujące ciosy zadali Niemcy.

Wyniki półfinałów: Barcelona – Paris Saint-Germain 37:32 (18:14), THW Kiel – Telekom Veszprem 36:35 po dogrywce (29:29, 18:13).

Finał: Barcelona – THW Kiel (wtorek, 29 grudnia, godz. 20.30); o trzecie miejsce: Paris Saint-Germain – Telekom Veszprem (18). Transmisje w nSport+.