W okresie świątecznym Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy już zwyczajowo odnotowuje zwiększoną liczbę wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego. Każdego dnia świąt dyspozytornia medyczna w Bydgoszczy odnotowywała około 560 zgłoszeń.
Ten rok jest jednak wyjątkowy i inny. Z powodu trwającej pandemii COVID-19 większość wyjazdów była właśnie do pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzoną chorobą zakaźną. Dominowały zasłabnięcia, gorączki i duszności. Wiele razy pogotowie ratunkowe interweniowało również z powodu problemów kardiologicznych (np. ból w klatce piersiowej, nadciśnienie tętnicze czy zaostrzenie niewydolności serca).
Wbrew tradycji nie odnotowaliśmy w tym roku dużej liczby typowych świątecznych wyjazdów, czyli bólów brzucha, wymiotów, biegunek i stanów po spożyciu alkoholu. Tego typu wyjazdów było naprawdę niewiele. Przykładowo 24 grudnia pacjentów z bólami brzucha było 8, a po spożyciu alkoholu 7. W dniach 25-26 grudnia ten rodzaj zgłoszeń był na podobnym poziomie. Można śmiało powiedzieć, że wirus SARS-CoV-2 to ciągle aktywny i niebezpieczny wirus i wielu naszych mieszkańców jest w trakcie choroby COVID-19. Apelujemy: dystans, dezynfekcja i maseczki. Zostańmy w domu!!!!
Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim moim zespołom ratownictwa medycznego i dyspozytorni medycznej WSPR w Bydgoszczy za ich niewyobrażalną ciężką prace w dobie pandemii. Codziennie obserwuję ich zaangażowanie, profesjonalizm i gotowość do walki na pierwszej linii frontu. Bo mamy czas wojny. Czas wojny z chorobą COVID-19.
Pamiętajmy, że nasi medycy pracują z narażeniem własnego zdrowia i życia. Pracują po kilka godzin w ubraniach ochrony biologicznej. Ubraniach, w których jest gorąco, duszno, klaustrofobicznie, niewygodnie. W których trudno jest wykonywać medyczne czynności ratunkowe. Poddawani są często izolacji i kwarantannie. Ja sam nieprzerwanie pracuję w zespołach ratownictwa medycznego, więc wiem, jak ciężka to praca, szczególnie w tym trudnym czasie. Pamiętajmy o tym! Niech każdy z nas żyje dziś tak, aby personel medyczny czuł wsparcie i naszą obecność. Że jesteśmy dziś dla nich „ratownikami”. Szacunek i uznanie koledzy i koleżanki!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS