A A+ A++

Jeszcze kilka dni temu Jasna Góra zapowiadała dwie pasterki. Teraz zaprasza na trzecią. Jak można przeczytać na jasnagora.com, pierwsza rozpocznie się 24 grudnia o godz. 21.30 w bazylice. Dwie kolejne odbędą się o północy – w kaplicy św. Józefa na Halach oraz ponownie w bazylice. Na zakończenie tej ostatniej jak co roku przed świątynię zaniesiona zostanie figurka Dzieciątka Jezus.

Bożonarodzeniowa szopka na dziedzicu Jasnej Góry, grudzień 2020 r. Fot. Grzegorz Skowronek / AG

Wierni, którzy nie zmieszczą się w bazylice, będą mogli uczestniczyć w pasterce dzięki nagłośnieniu.

Jasna Góra zwiększyła również liczbę mszy w pierwszy i drugi dzień świąt, a także w niedzielę, 27 grudnia. Dodatkowe nabożeństwa zostaną odprawione w bazylice o godz. 14, 15 oraz 16.

– Dla tych, którzy jednak nie będą mogli z różnych przyczyn przybyć do sanktuarium, a chcieliby uczestniczyć w modlitwie, mogą to uczynić poprzez transmisje radiowe, telewizyjne i internetowe – podpowiada o. Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry.

Od 25 grudnia będzie już można oglądać jasnogórskie szopki. – Mamy trzy szopki: przed bazyliką, w bazylice i tę, która chyba sprawia najwięcej radości najmłodszym pielgrzymom, znajdującą się w wałach jasnogórskich ruchomą szopkę – wylicza o. Pastusiak. – Pewnie trzeba będzie chwilę postać w kolejce, bo oczywiście będziemy wpuszczać mniejszą liczbę osób z racji obostrzeń sanitarnych.

Według obecnych regulacji związanych z koronawirusem na Jasnej Górze w kaplicy Matki Bożej może przebywać jednocześnie 27 osób, w bazylice – 78, a w kaplicy Sakramentu Pokuty, gdzie odbywa się spowiedź – 15 osób.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajbiedniejszym ocieplą dom. Powstanie rejestr kopciuchów
Następny artykułKoronawirus w USA. Nowy bilans i reakcja na mutację z Wielkiej Brytanii