Gościem Sygnałów Dnia Polskiego Radia był ks. kardynał Kazimierz Nycz, arcybiskup, metropolita warszawski. Opowiedział m.in. o tym, jak spędza Wigilię Bożego Narodzenia. Przyznał, że podobnie, jak w większości polskich domów, także u niego pojawiają się prezenty.
– Owszem, są prezenty. Wręczamy je po zakończeniu ścisłej Wigilii, podczas śpiewania kolęd. Przypomina nam to nasze domy rodzinne i czasy, gdy byliśmy młodzi – mówił w Sygnałach Dnia Polskiego Radia ks. kardynał Kazimierz Nycz, arcybiskup, metropolita warszawski. – Myślę, że Święty Mikołaj jest dobrze zorientowany co do moich potrzeb. To głównie drobne przedmioty potrzebne w codziennym życiu – dodał.
Przy wigilijnym stole bez polityki
Metropolita warszawski odniósł się także do wywiadu dla Polskiej Agencji Prasowej, w którym powiedział, że przy jego wigilijnym stole nie rozmawia się o polityce. Jednocześnie podkreślił, że to tylko jego zwyczaj, który może polecić, ale nie może go nakazać.
– Nie zamierzam nikomu niczego zakazywać, ale przy moim stole wigilijnym nie rozmawiamy o polityce ze względu na temperaturę takich rozmów. Często taka dyskusja odprowadza od tego, o czym powinno się myśleć przy stole wigilijnym – powiedział.
Zakłócanie pasterki
Ks. kardynał odniósł się również do krążących informacji o tym, że niektóre pasterki mogą być zakłócane.
– Jest to dla mnie dziwne. Dotykamy nowej rzeczywistości, która w sposób intensywny pojawiła się w ostatnich miesiącach. Usilnie proszę wszystkich, którzy mają takie zamiary wobec pasterki, aby szanowali uczucia ludzi wierzących. Na tego typu zachowania są inne miejsca. Moim zdaniem są granice, których nie należy przekraczać – zaapelował metropolita warszawski. – Nie sądzę, że do tego typu problemów dojdzie. Mam prośbę, abyśmy potrafili się różnić – dodał.
Czytaj też:
W wielu parafiach więcej niż jedna pasterka. Transmisje można oglądać w telewizji i internecie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS