Wystąpienie Joanny Scheuring-Wielgus wpisywało się w trwające wówczas od trzech dni protesty przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego, które wybuchły po decyzji Trybunału Konstytucyjnego z 22 października.
TK orzekł wówczas, że niezgodny z Konstytucją jest przepis zezwalający na aborcję w przypadku stwierdzenia ciężkiego uszkodzenia lub nieuleczalnej choroby płodu.
Decyzja Trybunału oznacza de facto delegalizację aborcji w Polsce: w ubiegłym roku bowiem niemal 97 procent wszystkich legalnych zabiegów usunięcia ciąży przeprowadzonych zostało właśnie w oparciu o przesłankę embriopatologiczną.
Do incydentu z udziałem Joanny Scheuring-Wielgus doszło podczas porannej mszy w toruńskim kościele św. Jakuba Apostoła.
“W trakcie nabożeństwa do kościoła weszła posłanka Joanna Scheuring-Wielgus ze swoim mężem. Podeszli pod ołtarz, po czym stojąc przodem do wiernych prezentowali proaborcyjne transparenty o treści: ‘Kobieto! Sama umiesz decydować’ oraz ‘Kobiety powinny mieć prawo decydowania, czy urodzić, czy nie, a nie państwo w oparciu o ideologię katolicką’” – informuje Prokuratura Krajowa.
“Następnie małżonkowie odwrócili się w stronę ołtarza i kapłanów, po czym wyszli z kościoła idąc nawą główną. Tego samego dnia posłanka zamieściła w mediach społecznościowych wpis informujący o tym, że w kościele św. Jakuba zostawiła wraz z mężem ‘słowo na niedzielę’, dodatkowo zilustrowany jej zdjęciem z ww. transparentami” – relacjonują dalej śledczy.
Prokuratura Krajowa zaznacza, że po incydencie do toruńskiej prokuratury wpłynęło szereg zawiadomień o przestępstwie.
Za czyny objęte zarzutami, które śledczy chcą postawić Joannie Scheuring-Wielgus, grozi do dwóch lat więzienia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS