A A+ A++

Sytuacja może być szczególnie niepokojąca w przypadku noworodków, dla których brak kontaktu z matką może skutkować konsekwencjami zdrowotnymi w okresie całego dalszego życia. Mimo to, dyrektor jednego ze szpitali uznał za „egoistyczne” nastawienie matek, które chciałyby opiekować się swoimi chorymi dziećmi. Po interwencji Centrum Nauk Społecznych i Bioetyki Ordo Iuris, Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowanie w tej sprawie – czytamy w komunikacie wydanym przez organizację.

Wstrzymanie możliwości odwiedzin godzi w dobro dzieci znajdujących się pod opieką szpitali. Co istotne, Konstytucja RP w art. 68 ust. 3 zobowiązuje władze publiczne do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku. Mówią o tym także art. 71 Konstytucji (zasada dobra rodziny) oraz art. 72 (zasada dobra dziecka).

W obliczu braku jednoznacznych wytycznych dotyczących sposobów zapewnienia bezpieczeństwa epidemiologicznego podczas pandemii wirusa SARS-CoV-2, polskie szpitale wiele procedur tworzą oddolnie. Niektóre z nich, początkowo wprowadzając regulacje daleko ograniczające kontakt rodziców z dziećmi, wypracowują ostatecznie rozwiązania, które pozwalają na przebywanie rodziców na oddziale, przy jednoczesnym ograniczeniu możliwości transmisji wirusa. Tak było np. w przypadku Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie po protestach rodziców hospitalizowanych dzieci, medialnym nagłośnieniu problemu oraz interwencji Ordo Iuris, szpital uruchomił 25 miejsc noclegowych, by matki mogły być razem z dzieckiem podczas jego hospitalizacji – podaje dalej Ordo Iuris.

Interwencja RPP

Po tym wydarzeniu, Rzecznik Praw Pacjenta wydał stanowisko, zgodnie z którym niedopuszczalne jest separowanie nowonarodzonych dzieci od matek, całkowity zakaz odwiedzin a nawet ograniczanie porodów rodzinnych poprzez wymaganie od ojca dziecka aktualnego wyniku badań na koronawirusa.

Również Rzecznik Praw Dziecka podkreślił, że prawo rodziców do przebywania w szpitalu z własnym dzieckiem jest gwarantowane ustawą, a pandemia SARS-CoV-2 nie może być pretekstem do naruszania tego prawa – szpital ma obowiązek minimalizować ryzyko poprzez odpowiednie środki, ale ma również obowiązek umożliwienia rodzicom kontaktu z dzieckiem.

Wstrzymanie odwiedzin u pacjentów-noworodków

Mimo to, w innych placówkach zdarza się, że dyrektorzy szpitali czy ordynatorzy oddziałów, lekceważąc obowiązującą wiedzę medyczną z zakresu opieki nad noworodkami, przepisy polskiego prawa czy opinię wspomnianych organów, wstrzymują wszelkie odwiedziny u pacjentów-noworodków.

Taka sytuacja miała miejsce w Zabrzu, w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 im. prof. Stanisława Szyszko Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Rodzice dzieci przebywających w szpitalu poprosili o interwencję Instytut Ordo Iuris. Instytut przekazał władzom szpitala swoją opinię w tej sprawie wraz z obszerną analizą praw małego pacjenta. Prawnicy zaproponowali szpitalowi także pomoc w znalezieniu rozwiązania, które mogłoby stać się wyjściem z tej trudnej dla wszystkich sytuacji. Stanowisko Ordo Iuris spotkało się jednak z całkowitym odrzuceniem. Co więcej, w odpowiedzi, dyrektor szpitala stwierdził, że nastawienie rodziców, którzy chcą opiekować się swoimi chorymi dziećmi, miałoby być „egoistyczne”

W reakcji na to, potencjalnie szkodliwe dla dzieci i ich rodziców, stanowisko dyrektora, Instytut zwrócił się z prośbą o interwencję do Rzecznika Praw Pacjenta. W odpowiedzi, Rzecznik, na podstawie art. 62 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, wszczął postępowanie w sprawie praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów wobec szpitala w Zabrzu.

– Doświadczenie i statystyki wskazują, że w istocie od strony zagrożenia epidemiologicznego mamy obecnie w Polsce do czynienia z sytuacją nieco groźniejszą, niż normalnie. Jednak uniemożliwianie kontaktu noworodka z matką to praktyka nie tylko barbarzyńska, ale także sprzeczna z medycyną opartą na dowodach, dzięki której wiemy, że kontakt z matką jest niezbędny dla prawidłowego rozwoju małego człowieka. Prawdopodobieństwo zakażenia pracowników lub pacjentów koronawirusem trudno uznać za szczególnie istotniejsze przez kontakt dziecka z matką, niż przez kontakt z personelem medycznym, który też przecież prowadzi normalne życie i kontakty społeczne poza placówką. Mam nadzieję, że interwencja Rzecznika Praw Pacjenta będzie stanowić przykład dla innych placówek, wskazujący, że nawet stan epidemii nie zwalnia z przestrzegania obowiązujących przepisów prawa, ani z kierowania się aktualną wiedzą medyczną i zdrowym rozsądkiem – komentuje dr Filip Furman, Dyrektor Centrum Nauk Społecznych i Bioetyki Instytutu Ordo Iuris.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwięta na odległość. Jak je spędzić bezpiecznie i w zdrowiu?
Następny artykułKoronawirus na Lubelszczyźnie: 534 nowych zakażeń, 21 osób zmarło