A A+ A++

Konieczny z Malkowskim wydali właśnie Archiprzewodnik po Europie. Rozmowy architekta i krytyka o najodważniejszych dziełach architektury współczesnej. Nie było jeszcze u nas tego typu publikacji.

Wzięli na warsztat 92 obiekty. Muzea, biurowce, siedziby instytucji, bloki, ale też kilka domów a nawet budynków sakralnych. O każdym przeprowadzili krótką rozmowę, w której tłumaczą projekt. A tłumaczyć jest co, bo nie każdy budynek da się rozszyfrować na pierwszy rzut oka. Czasem tajemnica leży w tym, że biurowiec zbudowano tak, że nie wymaga klimatyzacji ani ogrzewania. Innym razem zastosowano kompletnie niezwykłą formę budowy budynku – zalano betonem ułożony z sosnowych pni stos, po czym pnie te podpalono, albo zastosowano tradycyjny materiał w jakiś nowatorski sposób.

Malkowski i Konieczny dobrali budynki całkowicie subiektywnie i byli w tym absolutnie bezwzględni. Kryterium było właściwie tylko jedno: interesujący pomysł. Początkowo myśleli o tym, żeby napisać książkę o najbardziej interesujących współczesnych budynkach w Polsce. Ale Konieczny z rozbrajającą szczerością uznał, że nie ma ich tak dużo, żeby na całą książkę starczyło. Trzeba było ruszyć w Europę.

Najwięcej obiektów (15) mamy u naszych zachodnich sąsiadów, w Niemczech. Aż 11 jest z maleńkiej Szwajcarii, po 10 z Francji, Hiszpanii i z Polski. Z Europy Środkowo-Wschodniej mamy jeszcze tylko dwa budynki z Czech.

– Najbardziej interesują mnie konceptualne projekty z mocną, wyrazistą ideą. Budynki, które wręcz prą do przodu, niektóre mocno wyprzedzają swój czas i trendy – mówi we wstępie Konieczny, który sam uważa się (i uważany przez krytyków jest) za konceptualistę. – Jeśli za budynkiem nie stał jakiś wyrazisty pomysł, to nawet nie chciało mi się o nim rozmawiać. Bo co tu mówić, że jest ładna elewacja i fajne proporcje? – dodaje.

Oprócz pomysłu ważnym kryterium doboru była, szczególnie w przypadku absolutnie najnowszych obiektów, próba odpowiedzi na zmiany klimatyczne. – Minęły już czasy, kiedy można było dywagować, czy robić architekturę zrównoważoną, czy “zwykłą” – przekonuje Malkowski, a Konieczny wtóruje: “Katastrofa klimatyczna będzie przyspieszać, więc architektura musi być ekologiczna. Choć nie był to nigdy jedyny czynnik wyboru. Po prostu doszedł kolejny aspekt, który mu architekci musimy wziąć pod uwagę przy projektowaniu budynków”.

Archiprzewodnik po Europie wydało wydawnictwo Pascal

Archiprzewodnik po Europie wydało wydawnictwo Pascal

Foto: Materiały prasowe

Archiprzewodnik po Europie wydało wydawnictwo Pascal

Ogromnym walorem jest prostota, z jaką Konieczny i Malkowski tłumaczą każdy obiekt. Konieczny jest chyba najlepszym w tej chwili opowiadczem architektury w Polsce. Jego wykłady przyciągały przed pandemią tłumy. Nie używa skomplikowanego języka, kiedy prezentuje swoje projekty posługuje się uproszczonymi, komiksowymi rysunkami i krok po kroku prowadzi klienta lub słuchacza przez poszczególne etapy. W architekturze wg Koniecznego każda decyzja projektowa musi mieć swoje logiczne uzasadnienie. Tak jak w najlepszym filmie lub na najlepszym obrazie, każde ujęcie lub każde pociągnięcie pędzla jest przemyślane, tak w budynku wszystko powinno dać się prosto uzasadnić. Od usytuowania na działce, przez wybór materiału, po formę bryły, fakturę i kolor elewacji, umiejscowienie okien i wykończenia. I nawet najbardziej ekstrawagancka forma nie może istnieć sama dla siebie – musi mieć odzwierciedlenie w funkcji.

W 2021 roku nakładem wydawnictwa Wysoki Zamek ukaże się też biografia Roberta Koniecznego autorstwa dziennikarzy Onetu Bartosza Patureja i niżej podpisanego Piotra Kozaneckiego.

Tymczasem prezentujemy kilkanaście z 92 najbardziej interesujących dzieł architektury współczesnej Europy. Opisy pod zdjęciami pochodzą z Archiprzewodnika po Europie autorstwa Roberta Koniecznego i Tomasza Malkowskiego

Budowa Metropol Parasol była częścią rewitalizacji placu la Encarnacíon. Od XIX wieku służył jako miejsce targowe, stała tam nawet potężna hala ze straganami,która jednak w połowie XX wieku została wyburzona. Przez lata plac utracił na znaczeniu, funkcjonował jako przypadkowy parking. W latach 90. miasto przystąpiło do budowy nowej hali targowej z podziemnym parkingiem,jednak w trakcie prac odkryto ruiny z czasów rzymskich i średniowiecznych. Na plac wkroczyli archeolodzy,którzy odsłonili niezwykłe zabytki, całe połacie kolorowych, antycznych mozaik i fragmenty murów budynków oraz domostw. Mayer stworzył budynek, który łączy różne momenty z dziejów tego placu w jedno kombo. W podziemiach powstało muze … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUdany debiut nowego trenera Borussii Dortmund. Postawił na rewelacyjnego 16-latka
Następny artykułPoważne zderzenie, zakleszczony kierowca, dwie osoby ranne