Fotopułapki w boju o sortowanie śmieci. Tak walczy Biecz

Problem w mieście Biecz jest coraz poważniejszy, czego dowodzi ostatnia informacja na stronie miasta:

W ostatnim czasie mamy do czynienia z nagminnym podrzucaniem dużych ilości odpadów w pobliżu „gniazd” z pojemnikami na odpady segregowane usytuowane w wielu punktach na terenie Gminy Biecz. Podrzucane odpady to głównie zmieszane odpady komunalne oraz budowlane odpady remontowe czy wielkogabarytowe.

Jak szczyci się miasto, tylko na jego terenie funkcjonują „gniazda” z pojemnikami na śmieci sortowane. W teorii powinny ułatwiać mieszkańcom pozostawianie w nich odpadów segregowanych bez konieczności odkładania ich, magazynowania do czasu cyklicznego wywozu śmieci. Zgodnie z założeniem, miały one służyć do wrzucania pojedynczych odpadów segregowanych. Są jednak tylko dodatkiem do istniejącego systemu zbiórki odpadów, a nie zamiennikiem czy formą powrotu do starego systemu kontenerowego. Niestety, jak się okazuje, pojemniki o pojemności ponad 1000 listów są zdecydowanie nadużywane.

O problemie UM Biecz pisze tak:

 (…) pojemniki (…) są opróżniane raz w tygodniu, więc nie są w stanie pomieścić wszystkich odpadów segregowanych zebranych w danej miejscowości. Ponadto, jeżeli pojemniki są już zapełnione to nie wolno pozostawiać odpadów pod pojemnikiem, ale należy poszukać wolnych pojemników w innym gnieździe. Firma odbierająca śmieci pozostawione pod pojemnikami traktuje je jak odpady zmieszane, co generuje duże koszty, które potem odzwierciedlają się w opłatach odbioru śmieci, a co za tym idzie mieszkańcy więcej płacą z własnej kieszeni za odbiór odpadów. 

UM Biecz nie chce całkowicie zrezygnować z możliwości odbierania sortowanych odpadów z gniazd. Rozwiązanie wydaje się proste i zdroworozsądkowe. Na osoby, które mimo próśb, apeli i instrukcji nie stosują się do nich przygotowano jednak pewną pułapkę.

Pozostawianie przy pojemnikach odpadów jest zaśmiecaniem miejsca publicznego, a więc jest … czytaj dalej

Zgłoś naruszenie/Błąd