A A+ A++

Zgodnie z polityczną deklaracją unijnych przywódców, mechanizm “pieniądze za praworządność” został odroczony o co najmniej dwa lata – do czasu decyzji Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie zgodności tego mechanizmu z unijnym prawem.

Szefowa Komisji Europejskiej podważa jednak te ustalenia i podkreśla, że konkluzje Rady Europejskiej tak naprawdę nie mają żadnego znaczenia. Z jej słów wynika, że Polska i Węgry nie mogą liczyć na opóźnienie mechanizmu dot. praworządności.

I koniec iluzji, że instytucje europejskie będą czekały dwa lata na orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE. Od dawna przypominam, że Unia to nie klub altruistów. Tu toczy się konflikt ideologiczny, instytucjonalny i batalia o hegemonię największych państw” – napisał Witold Waszczykowski na Twitterze.

“Konkluzje zostały przyjęte na szczycie Rady Europejskiej przez 27 szefów państw i rządów Unii w obecności tej pani. Czyli biurokratyczna Komisja nie czuje się zobowiązana żadnymi ustaleniami podjętymi przez demokratycznie wybranych liderów. Przestrzegałem” – stwierdził polityk.

Czytaj także:
Von der Leyen: Wszystkie państwa UE muszą rozpocząć szczepienia na COVID-19 tego samego dnia
Czytaj także:
Niepokojące słowa szefowej KE: Konkluzje Rady Europejskiej nic nie zmieniają

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwsza gol Kamila Jóźwiaka w barwach Derby County
Następny artykułGoogle Home Max został oficjalnie wycofany