Tekst Agata Wiśniewska, fot. Monika Garstecka – Niemczyk Starostwo Powiatowe w Chojnicach – 2020-12-11 14:06:16
Powiat Chojnicki od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej pozyskał 104 mln zł, gmina Chojnice 58 mln zł a miasto Chojnice 226 mln zł. W czwartek (10.12) na specjalnie zwołanej konferencji prasowej włodarze wymienionych samorządów podkreślali, jak ważna jest Unia dla rozwoju naszych małych ojczyzn.
Przyczynkiem do wspólnego wystąpienia burmistrza Arseniusza Finstera, zastępcy wójta Piotra Stanke i starosty Marka Szczepańskiego była rządowa zapowiedź weta dla unijnego budżetu. Samorządowcy chcieli także podsumować zbliżającą się ku końcowi perspektywę unijną.
– Jakie byłyby Chojnice, gdyby nie Unia Europejska, to chyba każdy chojniczanin jest sobie w stanie wyobrazić. Inwestowaliśmy w różnych obszarach życia społecznego od zabytków poprzez drogi, parki, obiekty, oczyszczalnię ścieków, port jachtowy. Gdyby nie Unia my byśmy tych inwestycji nie byli w stanie zrealizować. Przypominam, że wiele z nich realizowaliśmy z dofinansowaniem aż 85-procentowym – mówił włodarz Chojnic. Jako sztandarową inwestycję, wykonaną wspólnie przez samorządy lokalne i urząd marszałkowski, przy wsparciu unijnych funduszy Arseniusz Finster wskazał budowę układu drogowego Chojnice – Charzykowy. – Żadnej dużej inwestycji w naszym mieście by nie było, gdyby nie środki z Unii – podkreślał włodarz. Do nich też trzeba zaliczyć budowę Zakładu Zagospodarowania Odpadów w nowym Dworze. Od 2004 roku miasto Chojnice otrzymało z UE 226 mln zł, co przełożyło się na inwestycje o łącznej wartości 395 mln zł.
W trakcie realizacji jest natomiast: rewitalizacja dzielnicy dworcowej, uporządkowanie gospodarki wodami opadowymi i roztopowymi, budowa węzła transportowo-integrującego. W planach budowa zachodniego obejścia i dwóch łącznic. – Nie byłoby takich Chojnic, jakie są dzisiaj, gdyby nie pieniądze unijne, to jest pewne. Drodzy chojniczanie Unia Europejska dała nam jeden budżet ekstra, który mogliśmy zainwestować – dodał burmistrz.
Gmina Chojnice pozyskała na przestrzeni 11 lat z Unii 58 mln zł. Jak mówił Piotr Stanke “połowa tej sumy, to rzeczy zakopane w ziemi”. Setki kilometrów sieci wodno-ściekowych, do tego stacje uzdatniania wody. Nie wolno też zapominać o Kaszubskiej Marszrucie, która cieszy się popularnością nie tylko wśród lokalnych cyklistów. Nasza sieć ścieżek rowerowych jest produktem doskonale rozpoznawalnym w całym kraju. Dzięki unijnej kasie wyremontowano również kilkanaście świetlic i domów kultury.
– Mieszkańcy wiedzą, co zostało zainwestowane, bo przejeżdżając koło inwestycji widzą tablice informujące o ilości środków, jakie zostały pozyskane. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś przy zdrowych zmysłach, ktoś rządzący, chciał działać na szkodę własnego kraju, na szkodę własnych mieszkańców optując za tym, żeby nie pozyskać środków, na które składa się też dany kraj. Każdy walczy o to, żeby pozyskać jak najwięcej. Sprowadzenie tylko weta do klauzuli praworządności i do wysokości tych wpłat jest też nie do końca uprawnione, bo jest bardzo dużo pośrednich elementów, które są negocjowane, negocjując budżet, jak forma dzielenia, rozliczania. Kto negocjuje nieraz twardo, czasami więcej na tym zyska. Ale nie wierzę w to, żeby nie było porozumienia i żeby nie było chęci wynegocjowania jak najlepszych warunków – mówił zastępca wójta.
Powiat Chojnicki od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej otrzymał 104 mln, co pozwoliło na realizację 52 projektów o łącznej wartości 147 mln zł. Przebudowanych zostało ponad 30 km dróg powiatowych, zmodernizowanych 10 budynków. Ponad 3000 uczniów i słuchaczy uzyskało wsparcie w ramach projektów edukacyjnych realizowanych przez Powiat Chojnicki. Wybudowano i przebudowano 5 dużych budynków. Powstało 200 km ścieżek i tras rowerowych. Kolejne 50 mln zł pozyskały LGR Morenka i LGD Sandry Brdy.
Na wymiar niefinansowy, związany z naszym członkostwem w zjednoczonej wspólnocie, zwrócił uwagę starosta. – Nasza młodzież z powiatu chojnickiego bardzo mocno uczestniczy w Erasmusie, szkoły wyjeżdżają na praktyki do Hiszpanii, na Węgry, do Niemiec dzięki Unii Europejskiej, dlatego, że nie jesteśmy, jesteśmy traktowani jako przyjaciele, jako partnerzy do rozmowy. Tu mówimy o wspólnej Europie, która jest Europą wspólnych wartości, wartości wywodzących się z chrześcijaństwa, ale tolerująca i dająca prawo do swobodnego wyrażania swoich poglądów i do życia dla wszystkich, co niekoniecznie było tutaj w ostatnich latach respektowane – podnosił Marek Szczepański.
Wszyscy włodarze zaapelowali o podejmowanie rozmów i działań na rzecz wspólnego dobra.
Podobne tematy:
Najnowsze:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS