Do Wigilii zostało dokładnie 2 tygodnie. Czy dla Was magia świąt oznacza doroczną, kuchenną krzątaninę czy przeważa wygoda i możliwości, jakie oferuje rynek?
Wielu już teraz rozpoczyna pierwsze przygotowania: lepienie pierogów, uszek do barszczu. Na razie trafią do zamrażarki, a za dwa tygodnie na wigilijny stół. Planowanie pełnego posiłku wigilijnego to często ogromne przedsięwzięcie logistyczne, nie ważne, czy w wieczerzy udział weźmie tylko kilka osób czy będzie zdecydowanie ich więcej.
Ciastkarnie już na przełomie sierpnia i września wypiekły pierniki, które niedługo będziemy mogli kupować. A my?
Na stronach poświęconych kulinariom dynamicznie prowadzone są rozmowy: trendy, pomysły, przepisy i udoskonalenia. Wielu blogerów stara się zaimponować połączeniami tradycyjnych dań z nutką nowoczesności. Pomysły na przyozdobienie stołu, domu, propozycje odzieży, która podkreśli uroczysty charakter spotkań. Kolorowe zdjęcia niemal wylewają się z ekranów telewizorów i komputerów. Wielu deklaruje, że święta przygotowuje całkowicie samodzielnie, przygotowując od zera wszystkie smakołyki, a niejednokrotnie także ozdoby i otoczkę uroczystych spotkań.
Wszystko to jest na wyciągnięcie ręki pod warunkiem, że pozwalają nam na to finanse i wolny czas.
Coraz częściej w przygotowaniu wieczerzy wigilijnej wspierają nas restauratorzy
Z jednej strony powrót do naturalności, do korzeni. Ambitnie deklarujemy, że święta są i będą przygotowywane w pełni samodzielnie. Rzeczywistość pokazuje jednak, że w wielu przypadkach na tradycyjne obchody nie ma już wiele miejsca. Brak czasu powoduje, że coraz częściej korzystamy z gotowych półproduktów, kupujemy gotowe placki, pierogi, ciastka. Tłumy pojawiają się przy stanowiskach z wędlinami, mięsami. Najbardziej zapobiegliwi już na początku grudnia zarezerwowali gotowe zestawy wypieków, zestawy mięs, wędlin. Obecnie na listach miejsca jest już coraz mniej: jeśli ktoś chce zamówić gotową wieczerzę wigilijną w firmie, musi się pospieszyć.
Oszczędność?
Tak, zdecydowanie oszczędzamy na czasie, jeśli zdecydujemy się na zakup gotowych dań. Co do ceny zakupu samych produktów do przyrządzenia wieczerzy tu bardzo trudno o jednoznaczne szacunki.
Znaleźliśmy szacunki z lat 2017-2018, gdzie wskazano, że koszt zakupu wszystkich produktów do samodzielnego przygotowania wieczerzy wigilijnej dla 10 osób oscylować miał w granicach 300-310 zł. Obejmował on zakup wszystkich produktów niezbędnych do przygotowania zupy grzybowej, barszczu z uszkami, dwóch dań rybnych (karp oraz śledzie na dwa sposoby). Uwzględniono także cenę produktów niezbędnych do przygotowania kapusty z grochem, pierogów z kapustą i grzybami, klusek z makiem i miodem, kompotu z suszonych owoców. Dodatkowo wypieki: pierniki, sernik oraz makowiec.
Ile kosztują takie zakupy w dniu dzisiejszym?
Jeśli ktoś z Was starał się ostatnio dokonać pierwszych spożywczych zakupów, mógł trafić na promocyjne ceny cukru, oscylujące w granicach 1,5 zł. Jeśli je przegapił, za kilogram zapłacił złotówkę więcej. To ogromna różnica. Jeśli wziąć pod uwagę produkty niezbędne do przygotowania powyższych dań możemy zaryzykować stwierdzenie, że zamknięcie się w 300 zł raczej nie jest możliwe (pozostając przy wskazanej, 10 osobowej grupie osób … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS