A A+ A++

Firmy zwykle działają po to, żeby zwiększać swój zysk. Wydawanie prasy, szczególnie regionalnej i lokalnej, a tym bardziej codziennej, nie jest ostatnio zbyt intratnym biznesem. Trzeba być mocno naiwnym, by sądzić, że koncern paliwowy, taki jak Orlen wzmacnia swoją działalność, wchodząc na rynek prasowy. O co więc chodzi z przejęciem Polska Press przez Orlen? Jak zwykle, gdy nie wiadomo o co chodzi, to szybko się okazuje, że chodzi o pieniądze. I władzę.

Nie ma problemu z hojnością

W PiS doszli do wniosku, że partyjna propaganda w Telewizji Polskiej, Polskim Radiu i gazetach, które udają prywatne media, a w rzeczywistości ich istnienie zależy od politycznych kacyków w państwowych firmach, może nie wystarczyć do wygrywania kolejnych wyborów. Nadarzyła się okazja, żeby wziąć pod but prasę regionalną, więc z niej skorzystano. Państwowy Orlen kupuje od niemieckiego właściciela Verlagsgruppe Passau Capital Group wydawnictwo Polska Press, czyli 20 z 24 dzienników regionalnych, ukazujących się w Polsce, ok. 150 tygodników lokalnych i powiązanych z nim serwisami internetowymi.

Pieniądze nie grały roli. Ani prezes Orlenu Daniel Obajtek, ani jego mocodawcy z PiS, którym on zawdzięcza intratne stanowisko, nie płacą ze swoich kieszeni, tylko z naszych, więc nie mają problemu z hojnością. I za nasze inwestują w swoją przyszłość. Wiedzą bowiem, że jeżeli PiS straci władzę, ich dochody będą zagrożone, a być może zostaną też pociągnięci do odpowiedzialności. Aby do tego nie dopuścić, muszą wzmacniać filary władzy PiS. A są nimi propaganda, kłamstwa i manipulacje. To z tego powodu niedawno przeznaczyli kolejne prawie 2 mld zł na TVP i Polskie Radio. Dlatego też kupują gazety regionalne, które zamienią w tuby propagandowe. Będą one miały zadanie m.in. pomóc w odbiciu samorządów, których wiele wciąż nie jest pod kontrolą PiS.

A jak te regionalne gazety zostaną doprowadzone do roli propagandowych tub partyjnych? Chciałbym się mylić, ale zapewne, podobnie, jak wtedy gdy PiS upartyjniało TVP i Polskie Radio. W pierwszej kolejności zbadana zostanie lojalność szefów oddziałów regionalnych wydawnictwa Polska Press. Ci, którzy wydadzą się niepewni lub zbyt niezależni, zostaną zwolnieni. Na ich miejsce przyjdą ludzie bez skrupułów lub zaczadzeni pisowską ideologią. Ich zadaniem będzie weryfikacja usłużności redaktorów naczelnych poszczególnych tytułów regionalnych. Niepokorni naczelni usłyszą, że nie pasują do nowej koncepcji i stracą pracę. Nowi naczelni wyrzucą natomiast dziennikarzy, którzy chcieliby nadal zajmować się dziennikarstwem, a nie propagandą. Zatrudni się ludzi, którzy będą udawali dziennikarzy, ale tak naprawdę będą partyjnymi funkcjonariuszami. Ich dylematy moralne i zawodowe zostaną szybko złagodzone wyższymi kwotami przelewów na konta niż w niezależnych mediach działających w ich regionach.

Narzędzia do niszczenia niezależnej prasy

Ale PiS-owi nie chodzi tylko o prasę regionalną. Państwowy PKN Orlen, a więc obecnie PiS staje się też właścicielem sieci Ruch, która ma ponad 20-proc. udział w rynku dystrybucji prasy. Do tego trzeba dodać sieci sklepów, do których Ruch dostarcza prasę i stacje benzynowe, gdzie też sprzedaje się gazety. Od kiedy PiS kontroluje Orlen, na stacjach tej firmy eksponowana jest prasa prorządowa, a gazety wypełniające rolę kontrolną wobec rządzących są tam ukrywane, żeby przypadkiem ktoś ich nie zauważył i nie kupił. Trudno nie mieć obaw, że podobnie będzie w kioskach Ruchu.

PKN Orlen wraz z Grupą PZU w 2019 r. utworzyły też agencję mediową Sigma Bis, która zajmuje się zamieszczaniem reklam państwowych spółek w mediach. Oznacza to, że Sigma Bis decyduje, które media otrzymają pieniądze z reklam państwowych firm. Tak się składa, że głównie prorządowe media je dostają.

Pisowska propaganda zapewnia, że to wszystko jest po to, by w Polsce rynek mediów był bardziej pluralistyczny. Trudno o coś bardziej bałamutnego. PiS tworzy kolejne swoje tuby propagandowe i narzędzia do niszczenia niezależnych mediów. Wszystko to za nasze pieniądze.

Czytaj też: Orlen przejmuje Polska Press. Hot dog z PiS-owską propagandą w promocji

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułInformacja o wynikach naboru na stanowisko kierownika Środowiskowego Domu Samopomocy w Miętnem (2)
Następny artykułPółnocny Raj Eskimosów – znają historię Wikingów, którzy weszli wgłąb Ziemi