Po tym porannym umocnieniu, do którego przyczyniły się też dobre nastroje na rynkach światowych, złoty wprawdzie szybko się cofnął. I o godzinie 10:46 za euro trzeba było zapłacić 4,4470 zł, dolar kosztował 3,6660 zł, a szwajcarski frank 4,1270 zł. Niemniej jednak kierunek reakcji na wycofanie się Polski i Węgier z weta, podczas rozpoczynającego się w czwartek dwudniowego szczytu Unii Europejskiej, został wyznaczony.
Owszem, rynek walutowy, sądząc po jego zachowaniu w ostatnich tygodniach, nigdy nadmiernie nie przejmował się ryzykiem pominięcia Polski w Funduszu Odbudowy. To jednak nie będzie przeszkadzało mu wykorzystać faktu porozumienia w tej sprawie jako pretekstu do dalszego umocnienia rodzimej waluty.
Brak porozumienia ws. budżetu i Funduszu Odbudowy na najbliższym szczycie, nie musi mieć negatywnego przełożenia na złotego, o ile będzie to potraktowane tylko jako odsunię … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS