Założyciel Radia Maryja nazwał tak biskupa podczas mszy z okazji 29. urodzin radia, bagatelizując przy okazji seksualne nadużycia ze strony księży. Stwierdzenie zbulwersowało nie tylko Polaków, ale też sporą część kleru.
Nagranie kazania wyemitowała telewizja Trwam i od razu wzbudziło wiele kontrowersji. Ojciec Rydzyk podkreślił w nim, że do grzechów owszem, dochodziło, ale pokusy odczuwa przecież każdy. Nazwał biskupa Janiaka “współczesnym męczennikiem” i dodał, że przy nowotworze, na który cierpi, ta historia go dobije.
– Ilu takich jest? Ilu biskupów już zabili w Polsce? – pytał podczas kazania.
Filmy braci Sekielskich i reportaż TVN24 nazwał “filmidłami” i “manipulacją” twierdząc, że ich autorzy jeszcze za to odpowiedzą, bo to jest oszczerstwo, skoro nikt tego nie udowodnił. Duchownemu najwyraźniej umknął fakt, że jednak wszystko, co zostało pokazane w filmach i reportażu, zostało udowodnione, a w niektórych przypadkach kary wymierzył także Watykan, usuwając ich ze stanowisk lub w ogóle ze stanu duchownego.
Ojciec Rydzyk stwierdził też, że nie należy wierzyć we wszystko, co piszą, a on sam i artykuły na jego temat są tego najlepszym przykładem. Bo gdyby wszystko, co napisano, było prawdą, to powinien już siedzieć w więzieniu.
– Panie ministrze sprawiedliwości, gdybym był winny, to powinniście mnie zamknąć – ojciec Rydzyk zwrócił się w ten sposób do ministra Ziobry obecnego na mszy.
Zbigniew Ziobro nie był jedynym politykiem PiS obecnym na uroczystości – jak informuje Wprost.pl. Gościem był też minister obrony Mariusz Błaszczak. Wcześniej prezydent Andrzej Duda wysłał ojcu Rydzykowi list gratulacyjny, w którym między innymi napisał, że “Wśród zgiełku współczesnego świata nie brakuje przekłamań, manipulacji i fałszywych obietnic. Orężem przeciw nim jest prawda i wolne słowo. Z takim przekonaniem Radio Maryja pełni swoją społeczną służbę”.
Msza rocznicowa i kazanie wygłoszone przez ojca Rydzyka wywołały ogromne oburzenie komentatorów w sieci, którzy uważali, że obecność polityków partii rządzącej na tej uroczystości jest niewłaściwa, a samo kazanie i obrona biskupa Janiaka – poniżej wszelkiego poziomu. Internauci zwracali też uwagę, że na uroczystościach było obecnych kilkaset osób, nikt nie przestrzegał zasad dystansu społecznego, a wielu uczestników nie miało maseczek.
Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus zapowiedziała złożenie zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie.
el
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS