Światła rozbłysnęły na hasło, które wygrało w organizowanym wcześniej konkursie magiczne zaklęcie brzmi: “Choinko, choinko zaświeć nam lampkami, niech otulą światłem miasto z krasnoludkami”.
– Szkoda, że nie możemy zebrać się wspólnie w Rynku, jak to robiliśmy każdego roku, żeby w radosnej atmosferze razem z Mikołajem włączyć światełka na naszej nowej choince. Wiem jednak, że wrocławianki i wrocławianie to zrozumieją. Chciałbym, żeby te światełka w tym roku akurat były pewnego rodzaju symbolem – światełkami nadziei na to, że czas pandemii szybko przeminie –powiedział Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia
Świąteczne drzewka będziemy mogli podziwiać jeszcze na Nowym Targu i osiedlu Nowe Żerniki. Udekorowana światełkami zostanie też choinka, która rośnie przy ul. Dobrzyńskiej. Iluminacje w kształcie gwiazd i płatków śniegu zaświeciły się też na słupach oświetleniowych oraz w formie przewieszek nad chodnikiem czy jezdnią. Kompozycje świetlne możemy też oglądać na płycie Rynku, na pl. Solnym, Ruskiej, Kiełbaśniczej, Odrzańskiej, Oławskiej i części ulicy Świdnickiej. Świąteczną iluminacją będziemy się cieszyć do 10 stycznia.
Nowe dekoracje
W tym roku prace instalacyjne przy iluminacjach świątecznych rozpoczęły się nieco później niż zwykle. W tym roku dekoracje świąteczne będą różniły się od tych sprzed roku.
– Co trzy lata staramy się proponować wrocławianom i turystom, którzy przyjeżdżają do naszego miasta, zupełnie nowe ozdoby – mówi Ewa Mazur. – Opracowujemy specjalną, koncepcję z wybranym motywem przewodnim. Za każdym razem pojawiają się więc nowe elementy. Jest to możliwe, ponieważ od kilkunastu lat nie kupujemy dekoracji świątecznych, ale je wypożyczamy. Organizujemy przetarg na ich dzierżawę, a także na montaż i demontaż tych ozdób. To także pozwala nam zaoszczędzić pieniądze, bo przechowywanie tych dekoracji w odpowiednich dla nich warunkach, również wymaga pewnych nakładów finansowych.
Nie ma świąt bez choinki
Tradycyjnie centralnym i najważniejszym elementem miejskiej dekoracji będzie choinka w Rynku – w tym roku w nowej odsłonie. Choć podobnie, jak w ostatnich latach będzie to sztuczne drzewko, to tym razem nie stożkowe, ale swym kształtem bardziej przypominające prawdziwą choinkę. Docelowo we Wrocławiu postawione zostaną jeszcze choinki na Nowym Targu i na osiedlu Nowe Żerniki.
Oczywiście pojawią się również inne ozdoby świąteczne, nawiązujące swym charakterem do Bożego Narodzenia i zimy m.in. gwiazdki i płatki śniegu w kolorach: ciepłej bieli, łososiowym, żółtym i fioletowym. Rozbłysną one m.in. na ul. Oławskiej, Kiełbaśniczej, Świdnickiej i Ruskiej.
– Wszystkie iluminacje będą energooszczędne – potwierdza Ewa Mazur. – Od 13 lat korzystamy wyłącznie z technologii ledowej, która jest nie tylko tańsza, ale również przyjazna dla środowiska.
Potrzebne oszczędności
W tym roku dekoracje świąteczne pojawią się na ograniczonym obszarze i w mniejszej ilości niż to było choćby rok temu. Również kwota wydana na ten cel jest prawie czterokrotnie niższa niż w ostatnich dwóch sezonach. Wpłynęło na to kilka czynników. Pierwszy z nich, to unieważnienie przetargu na dzierżawę i montaż świątecznych ozdób. Kolejne, to pandemia i związane z nią obowiązujące obostrzenia oraz zmniejszone wpływy do budżetu miasta.
Tegoroczne iluminacje świąteczne będą też świeciły prawie miesiąc krócej.
– Zwykle wrocławianie mogli się nimi cieszyć do 2 lutego. Jednak w tym roku demontaż dekoracji rozpocznie się już w pierwszy weekend po święcie Trzech Króli, czyli około 11 stycznia – mówi Ewa Mazur.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS