A A+ A++

Ryanair zapisał w swoich warunkach podróżowania, że klienci mogą występować przeciwko niemu tylko do sądu w Irlandii, gdzie ma siedzibę. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) uznał, że to nieuczciwa praktyka konsumencka.

W sporze między Ryanairem a polską firmą DelayFix (wcześniej Passenger Rights), która specjalizuje się w odzyskiwaniu odszkodowań od przewoźników za odwołane i opóźnione loty, TSUE opowiedział się po stronie skarżącego. Ten ostatni złożył pozew przeciwko przewoźnikowi o odszkodowanie w wysokości 250 euro za odwołanie lotu na trasie Warszawa-Mediolan.

CZYTAJ TEŻ: Mniej Ryanaira na zimę

Linia lotnicza broniła się, że sprawa powinna toczyć się w Irlandii, bo tam znajduje się jej siedziba. TSUE tymczasem orzekł, że „klauzulę, która bez uprzednich negocjacji indywidualnych została zamieszczona w umowie zawartej między konsumentem, czyli pasażerem linii lotniczych, a przedsiębiorcą, czyli przewoźnikiem lotniczym, i która przyznaje wyłączną jurysdykcję sądowi miejsca siedziby tego przewoźnika lotniczego, należy uznać za nieuczciwy warunek umowy w rozumieniu art. 3 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich”.

W praktyce oznacza to, że klient linii lotniczej może występować przeciwko niej, zarówno w kraju wylotu, przylotu jak i w państwie, w którym przewoźnik jest zarejestrow … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo zrewolucjonizuje branżę filmową. Wszystkie premiery Warner Bros. w 2021 roku od razu w HBO Max
Następny artykułOstrowskie lodowisko startuje w niedzielę! Na jakich zasadach?