– 27 z 33 skontrolowanych zabawek była nieprawidłowo oznakowana. W 19 z 31 zabawek wykryliśmy wady konstrukcyjne – alarmuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Urząd sprawdził, czy zabawki oferowane na rynku polskim są bezpieczne dla dzieci. Badaniami zajęły się inspektoraty Inspekcji Handlowej z Olsztyna, Szczecina, Poznania i Wrocławia). Tym razem kontroli poddano zabawki rosnące pod wpływem wody i piłki jo-jo.
Aż 82 proc. zabawek pochodziło z Chin. Spośród 27 z nich aż 23 zostało zakwestionowanych. 5 zabawek pochodziło z Holandii. Aż 3 z nich nie przeszły pozytywnie badania. W stosunku do jednego produktu nie ustalono kraju pochodzenia.
Z naszych analiz wynika, że zabawki produkowane w kraju częściej spełniają wymagania, niż te importowane. Ich udział w rynku jest mniejszy, niż tych z importu, co zapewne wpływa na większą ilość zastrzeżeń w stosunku do sprowadzanych produktów np. tych z Chin. pic.twitter.com/9sUAa2cgGf
— UOKiK (@UOKiKgovPL) December 4, 2020
Łącznie skontrolowano 33 modele zabawek. Wyniki pokazują, że aż 13 z 18 z zabawek rosnących nie spełniało wymogów. W przypadku piłek jo-jo był to aż 14 z 15. Oznacza to, że łącznie w 81,2 proc. badanych przedmiotów wykryto nieprawidłowości. Produkty miały wady pod względem formalnym i konstrukcyjnym.
Niezgodności formalne polegały na:
– braku oznaczenia podmiotu odpowiedzialnego za bezpieczeństwo zabawki – w 23 przypadkach;
– braku wymaganych ostrzeżeń – w 19 przypadkach;
– braku instrukcji w języku polskim – brak w 7 przypadkach;
– braku oznakowania CE – w 5 przypadkach;
– nieprawidłowo sporządzonej deklaracji zgodności – w 5 przypadkach;
– braku informacji umożliwiającej identyfikację zabawki – w 4 przypadkach.
Produkty przekazano specjalistycznemu laboratorium UOKiK w Lublinie, gdzie przebadano 31 zabawek. Niezgodności konstrukcyjne stwierdzono w 19 z nich (11 piłkach jo-jo i 8 zabawkach rosnących). Stanowi to 61% zbadanych laboratoryjnie zabawek i 54,3% ogółu skontrolowanych.
Tzw. zabawki rosnące nie przeszły pozytywnie testów i przekroczyły dopuszczalne rozszerzenie wymiarów po 24 godzinach moczenia w wodzie. – Stwarza to zagrożenie uduszenia się dziecka lub zatkania układu pokarmowego, gdy zabawka po połknięciu zwiększy swoją objętość – ostrzega UOKiK.
Piłki jo-jo natomiast przekroczyły dopuszczalny stosunku masy do współczynni … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS