Ostatnio wrzuciła fotki z rozgwiazdami. Zapozowała z nimi na… pupie i piersiach, myśląc, że zachwytom nie będzie końca. Nic z tego. Wrażliwi internauci oburzyli się, że Wieniawa na potrzeby zdjęć męczy biedne rozgwiazdy. „Oto »ekologiczne« działania Julii Wieniawy, która w świetle reflektorów niezwykle szanuje prawa zwierząt, zaś prywatnie znęca się nad nimi tylko po to, by mieć zabawne zdjęcia” – napisała jedna z fanek. Celebrytka tłumaczyła, że miała dobre intencje, bo przewodnik zapewnił ją, że rozgwiazdom nie zieje się krzywda. Fani jednak nie kupili tych tłumaczeń. W efekcie Wieniawa usunęła zdjęcia z rozgwiazdami. Nie ma lekko w show-biznesie, oj nie!
Naturalna, że aż strach
Sonia Szklanowska, jedna z uczestniczek drugiej edycji koszmarnego programu „Hotel Paradise”, bardzo pragnie zaistnieć w show-biznesie. Nie za bardzo wie jak, więc na czuja robi, co może. Uznała, że pomogą jej w tym szczere wywiady. I zaczęła ich udzielać. I tak w rozmowie z jednym z portali opowiedziała o swoich operacjach plastycznych i dramatach, jakie teraz w związku z nimi przeżywa.
– Pozaciskałam szczękę, zrobiłam sobie botoks i teraz nie mogę się szeroko uśmiechać – żali się kandydatka na celebrytkę. – Wolałam siebie naturalną i uważam, że ta naturalność to w dzisiejszym świecie bardzo duży atut. Mało już mamy osób, które nie ingerują w ten sposób w wygląd – dodała. Zwolenniczka naturalności, która tak „ostrzyknęła” się cała botoksem, że nie może się uśmiechnąć. Nas przekonała!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS