W połowie października pierwsze Tesle stały się autonomiczne. Na dobry początek nowa, rewolucyjna funkcja jest dostępna dla ograniczonej grupy posiadaczy pojazdów z logo Tesli. Są to kierowcy, którzy w statystykach bezpieczeństwa jazdy, prowadzonych przez jego firmę, znajdują się na najwyższych pozycjach. Chodzi tutaj o dalsze testy, ale już wśród zwykłych właścicieli pojazdów.
Obecnie firma sukcesywnie powiększa grupę użytkowników, którzy mogą aktywować funkcję autonomiczną. Miliarder zapowiedział jednak, że już za kilka miesięcy Tesla wprowadzi najwyższy, 5. poziom autonomii do swoich pojazdów. Oznaczać to będzie, że pojazdy będą mogły poruszać się samodzielnie po całych Stanach Zjednoczonych i krajach, w których przepisy pozwalają na podróże takimi samochodami.
Wówczas pojawi się możliwość wykorzystania pojazdów jako robotyczne taksówki, które będą woziły mieszkańców miast wówczas, gdy nie będziemy z nich korzystali. W ten sposób posiadacze pojazdów będą mogli na nich zarabiać, co oznacza, że pojazdy będą nie tylko tańsze w eksploatacji, ale również mocno wzrośnie sprzedaż nowych pojazdów, które będą kupowane właśnie z myślą o takich możliwościach.
Miliarder wypowiada się ostrożnie i z pokorą o technologiach autonomicznych. Chociaż inżynierowie Tesli uczynili wszystko, by system był jak najbardziej bezpieczny, to jednak rzeczywistość jest bardzo skomplikowana i nie unikniemy groźnych zdarzeń. Są one tak naprawdę tylko kwestą czasu. Mimo wszystko technologie AI popełniają mniej błędów od k … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS