Pociągiem z Katowic do Wisły. Przez ostatnie miesiące podróż w Beskidy oznaczała przesiadkę na autobus. Teraz pociągi znowu będą kursować do Wisły. Podróż będzie szybsza, ale ruch zostanie przywrócony tylko na kilka miesięcy.
Miniony weekend był zapowiedzią zimy. Zwłaszcza na południu województwa śląskiego spadło sporo śniegu. Zimowe warunki, informacja o ogólnopolskich feriach na początku stycznia i zapowiedź otwartych ośrodków narciarskich mogą oznaczać wzmożony ruch turystyczny. W Beskidy zimą jeżdżą nie tylko mieszkańcy regionu, ale również osoby z innych części kraju. Jak poinformowały dzisiaj PKP Polskie Linie Kolejowe, w grudniu pociągi ponownie będą kursowały do Wisły. Wrócą na tę linię po pół roku utrudnień spowodowanych trwającą od wiosny inwestycją kolejową. Jej zakres jest bardzo duży, a koszt to prawie 460 mln zł. Efektem modernizacji ma być wymiana prawie 52 km torów oraz sieci trakcyjnej. To również nowe przejazdy, perony i przystanki. Do tej pory został przebudowany most na Wiśle w Skoczowie, położono 14 km nowych torów na odcinku od Chybia do Skoczowa. Powstał nowy przystanek Skoczów Bajerki, a na stacjach Pierściec i Skoczów oraz na przystankach Chybie Mnich i Zaborze zbudowano nowe perony.
Od 13 grudnia, kiedy wprowadzony zostanie nowy rozkład jazdy, pasażerowie pojadą z Katowic do Wisły Głębce o ok. 10 min. krócej. Pociągi będą kursowały na tej trasie do marca 2021 roku. W kolejnym etapie będą kontynuowane prace na odcinku między Skoczowem a Wisłą. Przed rozpoczęciem inwestycji podróż z Katowic do Wisły Głębce trwała ok. 2 godziny i 10 minut, a po zakończeniu prac ma to być ok. 1 h 40 min. Planowany czas zakończenia prac to koniec przyszłego roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS