A A+ A++

fot. Lubuska Policja

Policjanci zatrzymali, a sąd aresztował na 3 miesiące 27-latka, który usłyszał serię zarzutów. – Odpowie on za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem pomimo aktywnego zakazu, narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia funkcjonariusza poprzez usiłowanie zepchnięcia radiowozu z jezdni, a także pozbawienie wolności pasażerki i narażenie jej na utratę życia lub zdrowia – wyjaśnia Marcin Ruciński, z KPP w Świebodzinie.

Mogło skończyć się tragicznie

W sobotę (21 listopada) około godziny 22 na terenie powiatu świebodzińskiego doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji, która tylko dzięki profesjonalizmowi policjantów nie zakończyła się tragicznie. Jeden ze świebodzińskich funkcjonariusz podczas patrolu zauważył, dobrze mu znanego 27-latka, który kierował osobowym audi mimo zakazu prowadzenia pojazdów. – Osobówka jechała bardzo szybko, więc policjant włączył sygnały świetlne i dźwiękowe, żeby zatrzymać kierującego do kontroli. Ten nie reagował na nie i kontynuował jazdę – informuje M. Ruciński.

Udział w akcji wzięły także inne patrole

O tej sytuacji powiadomione zostały pozostałe patrole, z których jeden znajdujący się w pobliżu, także włączył się do akcji i nadawał sygnały do zatrzymania pojazdu. – Kierujący audi zaczął uciekać. Podczas jazdy łamał wszelkie przepisy, często zmieniał pasy ruchu, ignorował wysepki i podwójne linie ciągłe. Kierujący stwarzał ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego – wyjaśnia policja. Miejscami pościg prowadzony był z prędkością ponad 200 kilometrów na godzinę. – Kiedy jeden z radiowozów zrównał się z audi, kierujący gwałtownie zjechał w stronę radiowozu, a po chwili usiłował zepchnąć go z jezdni. Pościg dotarł aż do sąsiedniej gminy, w rejon Sulechowa. Tam ze wsparciem ruszyli funkcjonariusze z komisariatu w Sulechowie – wyjaśnia policja.

Uderzył w znak. Próbował uciekać, ale policjanci go obezwładnili

– Mężczyzna, w pewnym momencie widząc, że nie uda mu się uciec, próbował wjechać do miasta. W trakcie manewru jednak uderzył w znak umieszczony na wysepce drogowej. Następnie kierujący porzucił pojazd i próbował uciekać pieszo. W tym pościgu także był bez szans z policjantami, którzy szybko go dogonili i obezwładnili – relacjonuje M. Ruciński.

W pojeździe była także 27-letnia pasażerka. – Pasażerka pojazdu od początku chciała, aby 27-letni kierujący zatrzymał się i ją wypuścił, ponieważ była przerażona, tym jak jechał i jak się zachowywał. Wiedziała, że taka jazda może zakończyć się tragicznie. W ten sposób pozbawił ją wolności i naraził na utratę życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu – informuje rzecznik KPP w Świebodzinie.

Odpowie za stworzenia zagrożenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu

– Ponadto w trakcie jazdy mężczyzna wyrzucił z pojazdu dokumenty należące do kobiety. 27-latek odpowie także za stworzenia zagrożenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu funkcjonariusza oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej, niestosowanie się do zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych – wyjaśnia M. Ruciński.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie, sąd zastosował wobec mężczyzny 3-miesięczny areszt. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara finansowa.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Świebodzinie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwięta Katarzyna
Następny artykułProblem z nową halą sportową