A A+ A++

Jest wreszcie zwycięstwo, dziewczyny się cieszą!
Fot. fotoMiD

Po pięciu kolejnych porażkach w Tauron Lidze siatkarki DPD Legionovia wreszcie wygrały! W sobotę podopieczne Alessandro Chiappiniego pokonały MKS Kalisz 3:0, odnosząc swe czwarte zwycięstwo w rozgrywkach. MVP zwycięskiego meczu wybrano legionowską rozgrywającą Alicję Grabkę


Jedna jaskółka, po okresie „batów”, co prawda wiosny nie czyni, ale…To był naprawdę dobry mecz w wykonaniu naszej drużyny. Widać było determinację zespołu, aby przerwać fatalną passę. Przyzwoicie, choć ciut gorzej od rywalek, wyglądało przyjęcie naszej drużyny. Dobrze funkcjonował legionowski blok (11/4 na korzyść Legionovii), także w ataku legionowianki były skuteczniejsze od zespołu trenera Jacka Pasńskiego. W tym elemencie gry siła naszego „ognia” nie opierała się już tylko na skuteczności Olivii Różanski. Shelly Stafford na dziesięc ataków skończyła dziesięć(!), Jessice Rivero Marin wyliczono 43-procentową skuteczność, Maja Tokarska punktowała z 40-procentową skutecznością, a wspomniana Olivia z 42 – procentową. Tym razem do koleżanek próbowała w tym elemencie gry doszlusować Julie Oliveira Souza, która według statystyk, która kończyła każdy swój co trzeci atak. Mogła podobać się pełna poświęcenia gra naszej drużyny w obronie, Alicja Grabka starała się nie wystawiać, a rozgrywać.

Czy kaliszanki, które plasują się w tabeli od naszej drużyny, rozgrały słabszy mecz? Tego nie rozstrzygnę, ale przecież „ nie położyły” się w tym meczu. W każdym z trzech setów starały się walczyć. W pierwszej partii animuszu wystarczyło im do stanu 7:7, potem nasza drużyna zaczęła systematycznie odjeżdżać rywalkom. Najbardziej wyrównany był drugi set. Legionovia przegrywała w nim 19:20, ale w przeciwieństwie do poprzednich spotkań, potrafiła się odpowiednio skoncentrować, wygrać zaciętą końcówkę. Legionowianki nie „wypuściły” już tego meczu stawiając dobrą grą kropkę nad „i”. To też pozytywny prognostyk z tego zwycięskiego spotkania legionowskiej drużyny na przełamanie. Wypada więc wierzyć, że gra naszego zespołu wraca na właściwe tory.
DPD Legionovia – Energa MKS Kalisz 3:0 (25:15, 25:22, 25:19). Legionovia: Grabka (3)< Rivero (10), Stafford (12), Souza (10), Różański(15), Tokarska (9), Lemańczyk, Kulig (libro) oraz Dąbrowska, Matejko.
Dla zespołu gości najwięcej punktów zdobyły: 10 – Magdalena Damaske, 9 – Monika Gałkowska (grała w Legionovii pod panieńskim nazwiskiem Bociek), 7 7 Zuzanna Szperlak, 6 – Monika Ptak.
(jb)

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł(Nie)zamaskowani. “Raport” PN o koronasceptykach
Następny artykułKoronawirus w USA: Ponad 169 tys. nowych zakażeń SARS-CoV-2