Po wykryciu nieścisłości w podawaniu danych o liczbie zakażeń GIS zapowiedział, że od wtorku narzędzia rejestracji danych zostaną ujednolicone i będą opierać się wyłącznie na elektronicznym zbieraniu danych. Laboratoria mają wprowadzać dane do elektronicznego systemu EWP w ciągu maksymalnie 48 godzin. Dane pochodzące z systemu są od wtorku ogłaszane przez resort zdrowia w porannych statystykach. Dane te są też prezentowane na rządowej stronie gov.pl https://www.gov.pl/web/koronawirus/wykaz-zarazen-koronawirusem-sars-cov-2.
Na tej stronie zamieszczane są informacje o dziennej liczbie zakażeń w podziale na województwa i powiaty. Do tej pory dane o liczbie zakażeń w powiatach i województwach publikowały lokalne stacje sanepidu.
ZOBACZ: Zmniejszenie transmisji wirusa? Doradca premiera mówi, co może o tym świadczyć
Resort zapewnia, że strona będzie stopniowo uzupełniana o dane historyczne oraz bieżące wykresy prezentujące przebieg epidemii.
“Brakuje danych z powiatowych stacji”
Internauci zwrócili uwagę na Twitterze, że na stronie brakuje danych, które do tej pory – razem z dzienną liczbą zakażeń – udostępniały powiatowe stacje sanepidu, takich jak liczba osób hospitalizowanych, osób, które wyzdrowiały czy są objęte kwarantanną.
O tym, że powiatowe sanepidy mają przestać podawać na swoich stronach internetowych liczbę zakażonych koronawirusem alarmował we wtorek poseł Michał Szczerba (KO).
ZOBACZ: Spadek zleceń testów. “Wielu pacjentów nie chce izolacji i kwarantanny”
“Działania, które cenzurują powiatowe sanepidy, powodują, że dane podawane przez MZ nie będą mogły być weryfikowane” – powiedział Szczerba. Zapowiedział, że w tej sprawie zamierza podjąć kolejną interwencję poselską z posłem Dariuszem Jońskim, występując do wszystkich wojewódzkich sanepidów z “wnioskiem o codzienne raportowanie nowych zakażeń”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS