Od dłuższego czasu zgłaszano różnice w raportach podawanych przez Stacje Sanitarno – Epidemiologiczne powiatowe oraz wojewódzkie. Róńcice sięgały czasami kilkuset osób. Na dzień dzisiejszy wykryliśmy rozbieżności ws. raportowania danych w skali kraju około 22 tys. – poinformował zastępca szefa GIS Krzysztof Saczka. Zdaniem przedstawiciela GIS te dane nie przekładają się na sytuację epidemiologiczną.
Zostały już podjęte konkretne działania, aby usprawnić przekazywanie danych pomiędzy odpowiednimi jednostkami. Został do tego przygotowany specjalny system EWP, dzięki któremu usprawni komunikację w zakresie wymiany danych. Wprowadzanie danych do systemu EWP ma się odbywać maksymalnie do 48 godzin.
Postanowiliśmy przejść na nową metodę prezentowania wyników – będzie opierała się głównie na systemie EWP, tam dane będą spływać w ciągu 48 godzin ze wszystkich laboratoriów, które są w tym celu zobligowane – mówił zastępca szefa GIS.
Saczka podkreślił, że rozbieżności w skali kraju ok. 22 tys. chorych nic nie zmieniają, gdyż są z długiego okresu czasu, a co za tym idzie w skali całego kraju są znikome. Pracownicy Inspekcji Sanitarnych zostali zobligowani do szybkiego uzupełnienia tych danych, a w stosunku do osób które popełniły błędy w raportowaniu zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS