A A+ A++

Koszaliński sąd uznał, że matematyczka Barbara W. i anglista Marek K. znieważyli i naruszyli nietykalność cielesną uczniów szkoły podstawowej w Starych Bielicach. Nie wymierzył im jednak kary. Warunkowo umorzył postępowanie na rok próby. Nauczyciele muszą też zapłacić po dwa tysiące na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym.

Wyrok zapadł przed Sądem Rejonowym w Koszalinie. Nauczyciele Barbara W. i Marek K. oskarżeni byli o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad uczniami szkoły podstawowej w Starych Bielicach (Zachodniopomorskie). Sprawa wyszła na jaw w 2017 roku.

W piątek Sąd Rejonowy w Koszalinie potwierdził, że do takich zdarzeń dochodziło, jednak nie było to znęcanie, a “poszczególne zachowania”, polegające na znieważaniu uczniów i naruszaniu ich nietykalności cielesnej.

– Sąd uznając winę obojga oskarżonych, uznał rację oskarżyciela w całości. Tyle tylko, że w ocenie sądu można było nie wymierzyć kary. Warunkowe umorzenie na rok próby, sąd uznał za wystarczające, by w przyszłości oboje oskarżeni nie popełnili przestępstwa – powiedział sędzia Sławomir Przykucki, rzecznik Sądu Okręgowego w Koszalinie.

Zaznaczył, że sąd zmienił opis czynów, “bardziej je sprecyzował”.

Dodał, że zgodnie z wyrokiem sądu Barbara W. i Marek K. mają zapłacić na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym po dwa tysiące złotych oraz pokryć koszty sądowe.

Sędzia poinformował, że wydany wyrok “automatycznie nie eliminuje nauczycieli z zawodu”. – Warunkowe umorzenie, to nie jest skazanie – zaznaczył sędzia Przykucki.

Wyrok nie jest prawomocny.

Do znęcania nad uczniami miało dochodzi w szkole podstawowej26.11 | Nawet pięć lat więzienia grozi dwojgu byłym już nauczycielom Szkoły Podstawowej w Starych Bielicach (Zachodniopomorskie). Prokuratura postawiła im zarzuty znęcania się psychicznego oraz fizycznego nad uczniami. tvn24

Dyrektor miał wiedzieć wcześniej

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Proces wykazał, że anglista i matematyczka znieważali i naruszali nietykalność cielesną małoletnich uczniów, nie powodując przy tym obrażeń ciała u dzieci. Poniżali ich w obecności innych uczniów, porównywali z innymi, zarzucali brak wychowania, wiedzy, kierowali wobec nich obraźliwe określenia. Barbara W. miała kazać jednemu z uczniów siedzieć w klasie bez obuwia i głośno podkreślać, że jest spocony, innemu miała zakleić usta taśmą klejącą. Marek K. miał szczypać małoletniego i podnosić, wkładając palce pod jego pachy.

Sprawa wyszła na jaw w maju 2017 roku, choć już kilka miesięcy wcześniej o niedozwolonym postępowaniu nauczycieli wobec uczniów wiedział ówczesny dyrektor szkoły. Miał nie reagować, a jedynie porozmawiać z nauczycielką matematyki, prywatnie swoją żoną. 8 maja 2017 roku zarządzeniem wójta gminy Biesiekierz został odwołany z funkcji dyrektora szkoły podstawowej w Starych Bielicach.

Akt oskarżenia przeciwko Barbarze W. i Markowi K. został skierowany przez prokuraturę do Sądu Rejonowego w Koszalinie we wrześniu ubiegłego roku. Proces rozpoczął się 2 grudnia 2019 roku.

Matematyczka i anglista nie znajdują się w aktualnym wykazie nauczycieli zatrudnionych w placówce.

Autor:MAK/gp

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOBRADY XXIV SESJI RADY MIASTA SEJNY
Następny artykułGowin zapowiada “dobre wieści dla narciarzy”