— Prace przy pierwszej części inwestycji pn. „Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską” trwają zgodnie z przyjętym harmonogramem — przekonuje Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Gdyni.
— Przekop Mierzei Wiślanej i budowa Kanału Żeglugowego jest strategiczną inwestycją dla naszego kraju — powiedział Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. — Dzięki ukończeniu tej inwestycji, podobnie jak dzięki budowie drogi ekspresowej S7, S16 i S51, a także dzięki budowie i modernizacji linii kolejowych, województwo warmińsko-mazurskie zyska nowe szanse rozwojowe.
Na jakim etapie są obecnie prace? — Od strony Zatoki Gdańskiej pogłębiany jest obszar Portu Osłonowego — mówi Magdalena Kierzkowska. — Kontynuowane są także prace przy falochronie wschodnim. Montowane są tam kleszcze i ściągi oraz zasypywana jest grodza. Na budowę trafiły już pierwsze betonowe elementy prefabrykowane tzw. X-bloki (łącznie będzie ich 9 604). Będą one zabezpieczać falochrony przed falami. Rozpoczęto też roboty żelbetowe na nasadzie falochronu zachodniego.
W rejonie powstającego kanału żeglugowego, po północnej i południowej stronie śluzy, montowane są mikropale i pogrążana jest ścianka szczelna. Trwają również prace przy wykopach, umacnianiu skarp i budowie nasypów pod drogi. W rejonie śluzy pogrążono już ściankę i wykonano ekran przeciw filtracyjny.
— W czwartek na budowę trafiły pierwsze elementy stalowe mostu południowego — mówi Dominik Wróblewski, kierownik budowy z konsorcjum NDI/Besix. — Przygotowaliśmy platformę roboczą, która posłuży nam do scalania konstrukcji mostu. Ten proces rozpocznie się już niebawem, a zakończy na przełomie stycznia i lutego przyszłego roku. Montujemy też hydraulikę siłową do obsługi mostu. Pierwsze auta tym obiektem przejadą już w połowie roku. Na moście północnym natomiast toczą się prace żelbetowe, a ich koniec planujemy jeszcze w tym roku — dodaje Wróblewski.
Nad kanałem powstaną dwa mosty obrotowe, umożliwiające ciągłe utrzymanie ruchu samochodowego, niezależnie od przepływających nową drogą wodną jednostek. — Mosty będą wykonane w konstrukcji stalowej — tłumaczy Kierzkowska. — Długość przęsła to 62 metry, szerokość 17 metrów. W chwili przepływania jednostki przez kanał żeglugowy most będzie się obracał prostopadle do niego. Jednym z założeń inwestycji jest zapewnienie priorytetu ruchu kołowego.
Zakończono już roboty związane ze wznoszeniem budynku Bosmanatu. Aktualnie trwają roboty wykończeniowe, tj. ocieplenie budynku, tynki wewnętrzne, montaż instalacji, stolarki oraz roboty dekarskie.
— Budynek administracji morskiej, z którego nasi pracownicy będą kierować i nadzorować ruch jednostek pływających nazwaliśmy, z uwagi na historyczną nazwę tego miejsca, Bosmanatem „Nowy Świat”. Architekci, zgodnie z naszymi wskazówkami, dołożyli wszelkich starań, aby budynek harmonijnie wpisał się w otoczenie, a jednocześnie stanowił charakterystyczny, morsko-żeglugowy akcent całej budowli. Wierzę, iż ostateczny efekt zostanie pozytywnie oceniony zarówno przez użytkowników kanału w zakresie swojej funkcjonalności, jak i osoby zafascynowane budowlami hydrotechnicznymi, ale również i turystów, spędzających czas w tym niezwykle atrakcyjnym regionie naszego kraju —powiedział kpt.ż.w. Wiesław Piotrzkowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.
Mocno zaawansowane są również prace przy sztucznej wyspie. — Wykonaliśmy już ponad jedną trzecią ściany grodzy tworzącej obwiednię sztucznej wyspy — mówi Wojciech Czyżewski, dyrektor projektu budowy wyspy z firmy NDI. — Kolejno montujemy ściągi i zasypujemy grodzę. W najbliższych tygodniach te prace będą kontynuowane, a grodza zostanie przed zimą zabezpieczona — dodaje Czyżewski.
Jakie są plany na najbliższy czas? — Kolejne tygodnie, to także kontynuacja prac przy falochronie wschodnim i zachodnim, pogrążanie ścian na całym obszarze kanału żeglugowego i rozpoczęcie tam prac żelbetowych — wyjaśnia Magdalena Kierzkowska. — W rejonie śluzy zaczną się wykopy i wiercenie pali CFA (budowlany element konstrukcyjny, stosowany przede wszystkim do wykonywania fundamentów głębokich m.in. pod obiektami mostowymi, a także ścian palowych w konstrukcjach oporowych). Powstają też drogi dojazdowe. Aktualnie wykonany jest odcinek drogi NSD1 od drogi wojewódzkiej DW 501 do nabrzeża południowego w warstwach podbudowy, zaś na odcinku drogi NSD2 od drogi wojewódzkiej DW 501 do Zatoki Gdańskiej zakończenie warstw podbudowy planowane jest do końca listopada.
W zakresie realizacji drugiej części inwestycji, 10 września 2020 r. nastąpiło otwarcie ofert w przetargu ogłoszonym wiosną. W chwili obecnej nie ma jeszcze rozstrzygnięcia. Trwa badanie i ocena złożonych ofert (wpłynęło ich 9). Prace komisji przetargowej najprawdopodobniej zakończą się z końcem tego lub na początku przyszłego roku. Przypomnijmy, druga część inwestycji obejmuje przebudowę istniejącego toru wodnego na rzece Elbląg w zakresie obudowy brzegów, które docelowo przejmą funkcje przeciwpowodziowe wałów ziemnych, budowę przystani niskich, ułatwiających dostęp do rzeki oraz budowę mostu obrotowego nad rzeką Elbląg w miejscowości Nowakowo, wraz ze zmianami układu drogowego.
Całkowita długość nowej drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to blisko 23 kilometry. Samo przejście przez Zalew Wiślany wyniesie nieco ponad 10 kilometrów, po rzece Elbląg – także ponad 10 kilometrów, a pozostałe ok. 2,5 km to odcinek, na który złożą się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Kanał, jak i cały tor wodny będą miały 5 m głębokości.
K
Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerzeKliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS