A A+ A++

– Takie oszustwo polega na umieszczaniu w internecie, na portalach aukcyjnych czy na spreparowanych stronach internetowych, fałszywych ogłoszeń o miejscach noclegowych w Zakopanem i okolicach. Zazwyczaj są to nad wyraz atrakcyjne oferty kuszące znakomitą lokalizacją, zaniżoną ceną, zdjęciami wspaniałych apartamentów czy urokliwych domków oraz zapierających dech widoków z ich okien – wyjaśnił rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.

ZOBACZ: Oszustwa “na kucharza”. Policjanci szukają pokrzywdzonych

– Aby wizyta w stolicy Tatr nie zakończyła się przykrym rozczarowaniem, warto poświęcić czas na wnikliwe sprawdzenie rezerwowanego miejsca – dodał.

Oszukańczy proceder polega na żądaniu wpłaty zaliczki lub całości kwoty za wynajem nieistniejącego obiektu. Nieświadomy oszustwa turysta wpłaca pieniądze na konto i najczęściej po przyjeździe pod wskazany adres dowiaduje się, że padł ofiarą przestępstwa.

Najlepiej porównać ceny 

Policja radzi turystom, aby nie zostawiali załatwiania spraw związanych z rezerwacją noclegu na ostatnią chwilę – działanie w pośpiechu nie sprzyja zachowaniu ostrożności. Podejrzenie powinny wzbudzić super okazje cenowe. Najlepiej jest porównać cenę wynajmu z tymi w podobnym standardzie i lokalizacji.

ZOBACZ: Podawał się za kuriera, oszukał ludzi na prawie 40 tys. zł.

– Decydując się na konkretną lokalizację, sprawdźmy, czy domek, pensjonat lub kwatera faktycznie istnieje. Postarajmy się zebrać na temat tego obiektu jak najwięcej informacji. Nie sugerujmy się opiniami zadowolonych klientów dostępnymi na stronie internetowej obiektu – w przypadku oszustwa są one spreparowane – zasięgnijmy opinii z innych miejsc. Jeżeli w ogłoszeniu podano bardzo mało informacji np. tylko numer telefonu komórkowego, to już powinno wzbudzić naszą czujność. Im ogłoszenie bardziej anonimowe, tym bardziej podejrzane – radzi rzecznik policji.

Sprawdźmy podany adres 

Przydatne może być także sprawdzenie, czy podany adres faktycznie istnieje. Ponadto obiekty działające legalnie powinny być zarejestrowane w Urzędzie Miasta lub Gminy czy w bazie danych Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.

ZOBACZ: Oszustwo na duplikat karty SIM. Telefon przestał działać, włamali się na konto w banku

Policja radzi, aby zaliczkę wpłacać na konto bankowe, a każda propozycja przelania pieniędzy za pomocą alternatywnych form czy firm pośredniczących powinna wzbudzić nasze podejrzenia. Warto jest poprosić o wystawienie faktury, rachunku lub paragonu za wpłaconą zaliczkę i zachować całą dokumentację związaną z transakcją.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

ms/ PAP

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzarzasty: Zostałem uderzony, dziś dowiedziałem się, że pobiłem policjanta
Następny artykułLeonie Hanne w satynowych szpilkach z kapsuły Jenny Fairy!