A A+ A++

To szóste kolejne zwycięstwo naszych koszykarek. Liderki z Pabianic nie zaznały w tym sezonie jeszcze smaku porażki i mamy nadzieję, że taki stan rzeczy potrwa jak najdłużej!

W pierwotnym terminie mecz odwołano, bowiem u jednej z rywalem wykryto koronawirusa. W środę obu zespołom ewidentnie nie szło w rzutach za trzy – nasze trafiły ledwie cztery na 17 prób (w tym trzykrotnie Ewelina Gala), rywalki rzuciły tylko trzy rzuty z 21 prób. Za to nasze były tym razem skupione na linii osobistych, skąd uzbierały aż 19 punktów, a nasza środkowa Magdalena Grzelak trafiła 10 razy na 10 rzutów!

Pierwsze siedem minut było wyrównane, na co wskazywał wynik – 14:14. Potem nasze popisały się serią skutecznych akcji (m.in. „trójka” Danych), którą zakończyła celnymi osobistymi Gala.

W drugiej kwarcie po rzucie Martyny Bonieckiej mieliśmy już 15 punktów przewagi (33:18), która w 16. minucie stopniała do ośmiu punktów (35:27). Dwa celne rzuty Grzelak pozwoliły nam zachować do przerwy osiem punktów zapasu – 39:31.

Trzecia odsłona rozpoczęła się od sześciu punktów Grzelak i „trójki” Gali. W połowie tej kwarty było 48:35 dla Grota. Przyjezdne rzuciły dwa punkty, ale nasze odpowiedziały pięcioma. Prowadziliśmy 53:37. Na ostatnią kwartę schodziliśmy z 17 punktami przewagi.

Wystarczyło 30 sekund, byśmy po rzutach Gali i Aleksandry Lorenz mieli już 21 punktów zapasu (61:40). Kontrolowaliśmy grę do końca i wielkiej krzywdy nie zrobiła nam nawet ośmiopunktowa seria ekipy z Dolnego Śląska. Szóstą wygraną w tym sezonie przypieczętowała z linii osobistych Boniecka.

Grot TomiQ: Ewelina Gala 19, Magdalena Grzelak 18, Natalia Danych 12, Aleksandra Dziwińska 10, Martyna Boniecka 8, Aleksandra Lorenz 6, Patrycja Kirsz 4.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRadomiak Radom vs ŁKS Łódź (zdjęcia)
Następny artykułNiejasne szczegóły umów między MZK a kablówką